Pierwszy krok Witolda Bańki do funkcji szefa WADA. Wygrał europejskie wybory

Witold Bańka ma za sobą pierwszy krok do stanowiska szefa Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). Minister sportu i turystyki został europejskim kandydatem do tej funkcji.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Witold Bańka Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Witold Bańka
Jak poinformowało ministerstwo sportu i turystyki, podczas wyborów europejskiego kandydata do funkcji szefa Światowej Agencji Antydopingowej Witold Bańka uzyskał na tyle duże poparcie, że wygrał w pierwszej turze. Tym samym oficjalnie został kandydatem rekomendowanym przez europejskie kraje do roli szefa WADA. Wyboru dokonał Komitet Rady Europy ds. WADA (CAHAMA).

- Europa wybrała mnie na swojego oficjalnego kandydata na Prezydenta WADA. To wielki zaszczyt - napisał minister sportu na Twitterze. To oznacza, że szanse Bańki na wygraną w wyborach znacznie wzrosły. Droga do tego, by Polak stał na czele najważniejszej organizacji walczącej z dopingiem jest jeszcze daleka.


Jak mówił Bańka w rozmowie z WP SportoweFakty, oficjalny wybór nastąpi w listopadzie 2019 r. podczas Światowej Konferencji Antydopingowej w Katowicach, ale już w maju, rządy zadecydują, kto będzie wspólnym kandydatem wszystkich kontynentów.

Zobacz także: Witold Bańka o sytuacji Rosji. "Muszą być gotowi na konsekwencje"

Bańka chce zwiększyć budżet organizacji i walczyć z biurokracją, jaka obecnie panuje w WADA. - Jednym z moich założeń jest powołanie rzecznika zawodników działającego przy Światowej Agencji Antydopingowej. System antydopingowy jest bardzo skomplikowany i zdominowany przez biurokrację. Zawodnikowi nie jest łatwo się w nim odnaleźć. Trzeba te procesy wyjaśniać i umiejętnie komunikować. Wszystkie działania muszą być transparentne, a dokumenty publiczne powinny być łatwo dostępne - mówił Bańka.

Jak zapewnił Bańka w rozmowie z Polską Agencją Prasową, po wyborze na funkcję szefa Światowej Agencji Antydopingowej zrezygnuje ze stanowiska ministra sportu i turystyki.

ZOBACZ WIDEO Prezes PKN Orlen uspokaja kibiców. "Nie wycofamy się ze sponsoringu sportu"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×