Tampa Bay Rays od samego początku sezonu byli o ten jeden, a może nawet dwa kroki za Boston Red Sox oraz ani razu nie prowadzili w dywizji wschodniej American League, gdzie przed rokiem gościli przez większość czasu. Jednak do rozegrania zostało im jeszcze ponad 50 spotkań, więc nie można jeszcze mówić, że jest za późno. Mecz od pierwszego uderzenia rozpoczęli Red Sox, których solo home runy Dustina Pedroi oraz Kevina Youkillisa dały im prowadzenie, które utrzymali do siódmej zmiany. Wtedy Rays odrobili jeden run straty, a do remisu w następnym inningu doprowadził Evan Longoria, po zdobyciu solo shota. W dziewiątym inningu nic się nie zmieniło, więc potrzebna była dogrywka. Przedłużyła się ona do trzynastej zmiany, kiedy niemal pięciogodzinny bój zakończył nie kto inny jak Longoria, po tym jak zdobył 2-RBI home runa i zakończył mecz w stylu walk-off. Po tym zwycięstwie Rays zmniejszyli stratę do Red Sox do czterech meczów.
Wiele rekordów pobili już w tym sezonie Los Angeles Dodgers, wliczając najlepszy w historii MLB start sezonu na własnym stadionie. Mimo takich osiągnięć, na Dodger Stadium od 30 lat nie padło więcej niż 16 punktów. Do wtorku, kiedy w meczu z Milwaukee Brewers "Spychacze" zdobyli 17 runów i to przy tylko dwóch home runach. Już po raz drugi w ostatnich czterech spotkaniach Matt Kemp zdobył 5 RBI, zaliczając w tym meczu aż cztery odbicia. Swoją suszę dziesięciu spotkań bez zdobytego punktu zakończył za to Manny Ramirez, który najpierw zdobył solo shota w piątej zmianie, a potem dołożył jeszcze 2-RBI double. Sześciu zawodników gospodarzy zanotowało w tym meczu co najmniej dwa odbicia. Najwięcej, siedem runów Dodgers zdobyli w szóstej zmianie, a najmniejszych problemów z odniesieniem swojego czwartego zwycięstwa nie miał Hiroki Kuroda, który oddał trzy punkty w czasie sześciu zmian i dodał do swoich statystyk 7 SO.
Ichiro Suzuki gra w Major League Baseball dopiero osiem lat, ale jest już pewniakiem do galerii sław Major League Baseball. Kolejne kroki do tego uczynił w wygranym przez Seattle Mariners 7:6 meczu z Kansas City Royals. W swoim pierwszym podejściu na rozpoczęcie meczu wybił już drugą ujrzaną piłkę w trybuny, co było jego trzydziestym takim zagraniem w karierze. W ciągu kolejnych inningów prowadzenie przechodziło z jednej strony na drugą, aż do siódmej zmiany, kiedy "Marynarze" wyszli na prowadzenie po zagraniu Franklina Gutierreza. Wynik ten utrzymał się do dziewiątej zmiany. Wówczas Royals zapełnili bazy i zaliczenie odbicia dałoby im remis, a może nawet zwycięstwo. Swoją szansę na to otrzymał John Buck, który w tym celu wszedł z ławki rezerwowych. Jego odbicie poszło wysoko w górę i miało spaść w terytorium faulu. Jednak niesamowitą szybkością i zwinnością popisał się Suzuki, ślizgiem wpadając w bandę przy kibicach i łapiąc tę piłkę zakończył mecz. Było to bez wątpienia zagranie dnia.
Po dwóch miesiącach prowadzenia w klasyfikacji punktów zdobytych (RBI) Albert Pujols został w poniedziałek wyprzedzony przez Prince'a Fieldera z Milwaukee Brewers. Gwiazdor St. Louis Cardinals uznał, że powinien wrócić na prowadzenie i zrobił to w wielkim stylu w wygranym meczu z New York Mets. Przed ósmym inningiem nowojorczycy prowadzili 7:4, ale Francisco Rodriguez po raz czwarty w tym roku zmarnował szansę na save, oddając w dziewiątej zmianie dwa punkty. Wcześniej solo homera zdobył Pujols, zmniejszając straty Cards. Prawdziwego rozpędu przyjezdni nabrali w dziesiątej zmianie, kiedy zdobyli aż pięć runów. Piątego Grand Slama w tym sezonie zaliczył wówczas Pujols, pozbawiając gospodarzy szans na odrobienie strat. Tylko Ernie Banks zdobył tak dużo Grand Slamów w jednym sezonie, a było to w roku 1955. Tak więc Pujols ma ponad 50 spotkań, aby zdobyć jeszcze jednego i przejść do historii jako samodzielny rekordzista.
Pozostałe wyniki:
Detroit Tigers - Baltimore Orioles 2:8
Pittsburgh Pirates - Arizona Diamondbacks 0:6
Philadelphia Phillies - Colorado Rockies 3:8
Toronto Blue Jays - New York Yankees 3:5
Cleveland Indians - Minnesota Twins 1:10
Tampa Bay Rays - Boston Red Sox 4:2
Washington Nationals - Florida Marlins 6:4
Kansas City Royals - Seattle Mariners 6:7
Cincinnati Reds - Chicago Cubs 3:6
New York Mets - St. Louis Cardinals 7:12
Chicago White Sox - Los Angeles Angels 5:4
Houston Astros - San Francisco Giants 1:8
Oakland Athletics - Texas Rangers 6:0
San Diego Padres - Atlanta Braves 2:9
Los Angeles Dodgers - Milwaukee Brewers 17:4