Polak wyjdzie na ring 22 sierpnia podczas gali w Budapeszcie i skrzyżuje rękawice z Juergenem Braehmerem. Początkowo pojedynek ten miał być eliminatorem do konfrontacji o mistrzowski tytuł organizacji WBA. Jak poinformowały jednak niemieckie i węgierskie media, na które powołuje się serwis bokser.org, sytuacja uległa zmianie i obaj pięściarze otrzymają szansę zdobycia tymczasowego pasa WBO.
Dla Aleksego Kuziemskiego, który wygrał dotąd wszystkie 17 zawodowych walk, będzie to życiowa szansa. Do tej pory bowiem 32-letni zawodnik nie boksował o tak znaczące trofea.
Nieco inaczej przedstawia się metryka najbliższego rywala Polaka, Juergena Braehmera. Pięściarz rodem z Niemiec dzierżył już tytuł federacji WBC, ale stracił go w 27 maja 2006 roku po porażce z Mario Veitem. Niedawno miał szansę także na pas WBA, lecz przegrał na punkty z Hugo Hernanem Garayem. Oprócz tych niepowodzeń, 31-letni Braehmer ma na koncie 33 zwycięstwa (27 przed czasem).
Gdyby Kuziemskiemu udało się w Budapeszcie zwyciężyć, wówczas zostałbym czwartym polskim mistrzem świata w historii. Wcześniej ta sztuka udała się: Dariuszowi Michalczewskiemu, Tomaszowi Adamkowi oraz Krzysztofowi Włodarczykowi.