Dwutysięcznicy dali popis umiejętności w Mielcu

Przedstawiciele sekcji szachowej działającej przy Sokole Mielec robią wszystko, żeby zachęcić najlepszych zawodników z kraju, a także zagranicy do udziału w ich zmaganiach. Dlatego też szefowie postanowili, żeby rozgrywana systemem szwajcarskim impreza upamiętniała miesiąc wielu rocznic historycznych w Polsce.

Impreza w Mielcu zapisała się już na stałe do kalendarza miejskich imprez. Nic jednak dziwnego, skoro najlepsi zawodnicy rywalizują nie tylko o kolejne punkty do rankingu, ale także atrakcyjne nagrody.

Od początku zmagań było jasne, że miejsca na podium rozdzielą pomiędzy siebie wysoko rozstawieni zawodnicy Marcin Dziuba z Lublina, Damian Wcisło z Trzebinii i Michał Motyka z Pasjonata Dankowice. W pojedynkach z rywalami spoza tej trójki, nie stracili nawet jednego punktu. Dopiero w bezpośrednich pojedynkach rozstrzygnęli pomiędzy sobą losy miejsc na podium. Gdy po remisie z Wcisło Dziuba pokonał kolejno Grzegorza Słabka, Michała Motykę, Mirosława Lewickiego, Grzegorza Kopacza oraz Przemysława Janusa, było pewne, że nikt i nic nie jest mu w stanie odebrać zwycięstwa. W ostatniej partii mógł nawet pozwolic sobie na remis z Dawidem Zakalskim. Losy drugiej pozycji rozstrzygnęły sie tymczasem w siódmej rundzie, gdy Wcisło pokonał Motykę.

Na uwagę zasłużyła także postawa Mirosława Lewickiego. Był on bowiem jedynym szachistą w pierwszej dziesiątce, który nie może pochwalić się rankingiem powyżej dwóch tysięcy punktów. Ostatecznie zajął czwartą lokatę notując w imprezie m.in. wygraną nad tak mocnym zawodnikiem jak Bogusław Sygulski.

Końcowa klasyfikacja:

1. Marcin Dziuba - 8 pkt.

2. Damian Wcisło - 7,5 pkt.

3. Michał Motyka - 7,0 pkt.

4. Mirosław Lewicki - 6,0 pkt.

5. Maciej Brzeski - 6,0 pkt.

6. Bogusław Sygulski - 6,0 pkt.

7. Grzegorz Kopacz - 5,5 pkt.

8. Grzegorz Slabek - 5,5 pkt.

9. Przemysław Janus - 5,5 pkt.

Komentarze (0)