Udany rewanż piłkarek ręcznych Turcji

W niedzielę reprezentacja Polski kobiet w piłce ręcznej rozegrała drugie spotkanie z Turcją. Tym razem podopieczne Krzysztofa Przybylskiego musiał uznać wyższość rywalek, przegrywając 20:28 (6:15).



Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Polskim piłkarkom ręcznym nie udało się po raz drugi pokonać Turczynek. Po sobotnim zwycięstwie 28:20 (15:12) tym razem biało-czerwone musiały uznać wyższość rywalek 20:28 (6:15). W dwumeczu z Turcją nie wystąpiła kontuzjowana Kinga Polenz. Skrzydłowa Piotrcovii w poniedziałek zostanie poddana USG i rezonansowi magnetycznemu.

- Dziś zabrakło nam zęba i sił. Pogoda przed meczem była bardzo ciepła i to mogło mieć wpływ na znużenie zawodniczek. U niektórych doszły też problemy z zatruciem pokarmowym. Inna sprawa, że w obronie w pierwszej połowie zagraliśmy mało skutecznie. Praktycznie straciliśmy prawie tyle samo bramek co wczoraj w całym spotkaniu - ocenił spotkanie szkoleniowiec polskiej kadry Krzysztof Przybylski.

Turcja - Polska 28:20 (15:6)

Polska:
Kowalczyk, Sadowska - Stachowska 2, Aleksandrowicz 3, Niedźwiedź-Cecotka 4, Dwoaraczyk 1, Wilamowska 1, Janaczek, Strzałkowska 3, Kudłacz 4, Byzdra 1, Waga, Gunia 1, Kulwińska 0.
Kary: 12 min.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×