Piotr Słomczyński napisał/a komentarz do Obecni 40- i 30-latkowie kochali tę grę. Była prawdziwym przebojem podwórek w czasach PRL-u
Grałem jak szalony, rocznik 74, wszyscy grali nawet niektóre dziewczyny...Produkcja kapsla to było tworzenie dzieła. Po pierwsze porządny kapsel to taki który nie widział otwieracza, czyli kapsel przed zaciśnieciem na butelce z racji kształtu ząbków tzw. "talerzówa". Mieszkałem wtedy w Tychach gdzie mieści się browar, wraz z kolegami robilismy prawdziwe wyprawy przez całe miasto, na dużą górę śmieci tuż przy browarze, gdzie wsród masy szkła odgrzebywaliśmy własnie te perełki czyli kapsle które nie były jeszcze zaciśnięte na butelce, tylko takimi kapslami najlepiej skakało się na wszelkie przeszkody, krawężniki, kamienie itp. Następnie trzeba było zdobyć tekturkę z zakrętki do wódki, która idealnie wchodziła w kapsel. Żeby mieć taką tekturkę trzeba było albo rozpruć zakrętki z butelek znajdujących się w domu (groziło wpierdzielem od ojca) albo opcja bezpieczna, wyprawa do jakiegoś skupu butelek i proszenie się pani ze skupu o owe nakrętki. Następnie trzeba było wcześnie rano stać pod kioskiem, zanim jeszcze otworzą by udało się kupić Trybunę Ludu gdzie były drukowane klasyfikacje etapowe (potrzebne były wydrukowane nazwiska kolarzy). Następnie trzeba było iść do kwiaciarni znów uśmiechać się do pani kwiaciarki, czasami pomóc jej w sprzataniu czy przeniesieniu czegoś, jakimś rozładunku itp, by dostać kawałek celofanu czyli folii do pakowania kwiatów. Potrzebny był jeszcze papier kolorowy z którego robiłem flagę oklejakąc tekturkę z zakrętki od wódki (flagi w atlasach to było pójscie na łatwiznę, poza tym szybko się atlasy konczyły :) Na tą oklejoną tekturkę naklejałem nazwisko kolarza wycięte z Trybuny Ludu, wszystko to owijałem celofanem z kwiaciarni, wsadzałem w kapsel (talerzówę) i dopiero taki kapsel był tym rasowym, z którym nie było wstyd się pokazać na podwórku.
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
kicius odrobi:)
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
w imię ojca i syna i dupa blada
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
całe życie bułka i banan to co chcesz
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
opowiem ci bajkę jak kot odpalił fajkę
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
Żyła w formie a jak było widzieliśmy, oby nie okazało się że chłopaki w hotelu całą noc "swiętowali"
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
Kot był w formie latem
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
to że nasi skacza na poziomie włochów i amerykanów nie wróży dobrze na konkurs
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
dziś będzie 4 miejsce, niestety
Piotr Słomczyński napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza
W imię ojca i syna...na swoim poziomie, brawo
Aby wykonać akcję musisz się zalogować. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się. Zajmie to pół minuty.
Błąd żądania AJAX
Możesz używać następujących sposobów żeby zwiększyć przejrzystość Twoich komentarzy lub otagować je tagami zawodników lub drużyn:
@nazwa tagu - umieszcza link do tagu zawodnika, drużyny, itp.
[b]tekst[/b] - pogrubienie tekstu
[i]tekst[/i] - pochylenie tekstu
[quote]tekst[/quote] - formatowanie jako cytat
Ten komentarz widzą tylko osoby obserwujące jego autora, odpowiedzi także będą widoczne tylko dla autora i obserwujących go osób.
Komentarze w tej dyskusji są widoczne tylko dla użytkownika z pół-banem i obserwujących go osób.
Ocena została zapisana.
Dziękujemy za ocenienie komentarza. Twoja opinia jest dla nas niezwykle ważna, pozwala bowiem dbać o poziom dyskusji i promować najlepsze treści dostarczane przez naszych Czytelników.