Udział w PZP kosztuje

Zawodniczki Zagłębia Lubin oczekują już na rywala w IV rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów. Dla działaczy lubińskiego klubu będzie to kolejne wyzwanie, bowiem takie pojedynki wiązać się będą z dużymi kosztami.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

To kwota sięgająca kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jednym z rywali na którego mogą trafić lubinianki jest rosyjska HC Łada Togliatti. Dla Zagłębia, nie byłby to pierwszy kontakt tym zespołem. Oba w europejskich rozgrywkach spotkały się w sezonie 2001/2002. - Jechaliśmy wtedy autokarem do Warszawy, potem samolotem via Moskwa do Samary i znów autokarem do Togliatti. Taka podróż kosztowała klub ok. 70 tys. złotych - powiedział Witold Kulesza, prezes Zagłębia "Gazecie Wrocławskiej". Do tych wydatków trzeba doliczyć także koszty organizacji meczu we własnej hali: opłacenie sędziów, delegata, pobytu rywalek. To kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych.

W Lubinie wierzą, że losowanie okaże się dla nich łaskawsze i zespół trafi na przeciwnika bliżej położonego od tego miasta.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×