Piotrcovia lepsza od beniaminka - relacja z meczu SPR Olkusz - MKS Piotrcovia

Nie było niespodzianki w spotkaniu SPR-u Olkusz z MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Brązowe medalistki mistrzostw Polski pewnie zainkasowały dwa punkty. Olkuszanki po raz kolejny pokazały jednak, że są zespołem ambitnym, który potrafi walczyć.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Spotkanie rozpoczęło się od nieskutecznej gry obu zespołów. W bramce SPR-u Olkusz kilkoma udanymi interwencjami popisała się Paulina Kozieł, a w szeregach drużyny przyjezdnej dobrze spisywała się Beata Skura. Wynik spotkania dopiero w 5. minucie otworzyła Kamila Szczecina. Chwilę później prowadzenie Piotrcovii podwyższyła Joanna Waga - 2:0. Olkuszanki zdołały odpowiedzieć tylko trafieniem Agnieszki Magolon. Podopieczne Janusza Szymczyka zaczęły nadawać ton rywalizacji, zdobywając kolejne trzy bramki - 1:5. Wydawało się, iż losy spotkania są już rozstrzygnięte i z każdą kolejną minutą przewaga brązowych medalistek mistrzostw Polski będzie wzrastać. Jednakże szczypiornistki z Olkusza po reprymendzie udzielonej przez Marka Płatka w tracie przerwy na żądanie wyraźnie poprawiły swoją grę, co zaowocowało odrobieniem części strat. W 23. minucie olkuszanki przegrywały już tylko różnicą jednego trafienia - 5:6. Wtedy jednak ponownie swoje umiejętności i doświadczenie zaprezentowały szczypiornistki z Piotrkowa Trybunalskiego, które zdobyły dwie bramki pod rząd. Ostatecznie pierwsza połowa spotkania zakończyła się prowadzeniem Piotrcovii 9:7.

Po zmianie stron przez pierwsze 10 minut na parkiecie w Chełmku gra toczyła się "bramka za bramkę". Oba zespoły popełniały wiele niewymuszonych błędów, w prosty sposób tracąc piłkę. Trudno również wskazać zawodniczkę, która w perspektywie całego pojedynku zasługiwałaby na wyróżnienie. W 40 minucie przy stanie 11:13 trzy bramki pod rząd zdobyły szczypiornistki Piotrcovii, wypracowując bezpieczną przewagę. Spora w tym zasługa Anny Szafnickiej, która w tym okresie gry dwukrotnie wpisała się na listę strzelców. Piłkarki ręczne z Piotrkowa Trybunalskiego kontrolowały sytuację na parkiecie, a na trybunach kibice Piotrcovii starali się zagłuszyć miejscowych fanów. W bramce drużyny przyjezdnej dobrze spisywała się reprezentantka Polski, Beata Kowalczyk, która kilkakrotnie w sytuacjach sam na sam ratowała swój zespół przed utratą bramki. Podopieczne Janusza Szymczyka "dowiozły" prowadzenie do końca, wygrywając ostatecznie 24:16.

SPR Olkusz - MKS Piotrcovia 16:24 (7:9)

SPR Olkusz: Kozieł Krzymińska - Magolon 5, Leszczyńska 3, Przytuła 3/1, Brachmańska 2, Kompała 2, Kubiak 1, Czekaj, Giera, Karnia.
Karne:1/3.
Kary: 6 min.

MKS Piotrcovia: Kowalczyk, Skura - Wypych 6/2, Szafnicka 4, Waga 4/1, Dąbrowska 2, Mijas 2, Chudzik 1, Krzysztoszek 1, Lisewska 1, Podrygała 1, Strzałkowska 1, Szczecina 1, Dominiak.
Karne: 3/5.
Kary: 4 min.

Widzów: 250.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×