Po raz kolejny , po kompromitacyjnych 15 końcowych minutach na MŚ w meczu z Japonią , teraz powtòrzyli to samo w meczu z Portugalją grając ostatni kwadrans , ja do ciebie , ty do mnie .. , czego nie da się oglądać i co zdecydowanie można nazwać antyfudbolem W wielu fragmentach meczu widać że nasi , wprost boją się piłki , by ją przytrzymać , pomyśleć i jakoś mądrze odegrać , tylko pozbywają się jej jak zarazy .. W całości wygląda to miernie , i powtòrzę to co już pisałem tu kilka razy : Polak jako trener nie zrobi z Polską piłką nic , bo to są stare metody taktyczne , amatorskie podejście do taktyki , treningu czy gry i kompletny brak pomysłu na tą grę .. Moim zdaniem tylko jakiś dobry , haryzmatyczny trener z Niemiec , Włoch , czy Hiszpanii może zmienić obraz naszej piłki , bo skoro nie radzimy sobie z praktycznie z reprezentacją B , i grą 11 na 10 , to z naszą piłką jest naprawdę źle ..

Boniek za nic w świecie nie przyzna się do błędu w zatrudnieniu tego amatora więc czekają nas przegrane eliminacje do ME a Brzęczek trafi na stałe do galerii polskich trenerów- nieudaczników, gdzie będzie zasiadał w towarzystwie Smudy i Fornalika...

Nie był to drugi garnitur Portugalczyków ale fakt,że grali o pietruchę skłaniał ich do lekceważenia naszych kopaczy,co było widać.Podejrzewam,że gdyby trzeba było wygrać to i w dziesięciu by naszych ograli.Brzęczek,czy szybciej tym lepiej.... na aut.

Jak może być dobrze, skoro trener jest zadowolony z tego meczu!?

Oczy bolaly od ogladania tego meczu. Wynik lepszy niz gra, a to i tak pewnie tylko dlatego, ze Portugalczykom wyraznie nie zalezalo na wyniku. Niech on juz lepiej milczy...zmiany jakie dokonywal pokazaly, ze nie ogarnia wydarzen na boisku.

Gra to jakiś dramat!!! Gramy od 66min w przewadze a my bronimy remisu!!!!

Dno. Bronić remisu w meczu o pietruszka z rezerwami Portugalii to wstyd. Nie tak dawno psioczyli że Japonia grała bez honoru, a my teraz to co..... wstyd. Boniek robisz się powoli błaznem. A niestety Pan Brzeczek nie nadaje się na selekcjonera

Wcale nie ratuje twarzy.Remis w takich okolicznościach uznawany za sukces pozostawiam bez komentarza.Widać pomysł Brzęczka na kadrę..a zmiany ? Iście mistrzowskie , myśle że wejście Szymańskiego na 15 sekund wiele zmieniło , dało impuls.Szkoda się denerwować.

Przy całym szacunku dla Jurka Brzęczka ,ale powinien zrezygnować z prowadzenia kadry ,a PZPN zaproponować prowadzenie jej komuś z większym doświadczeniem i umiejętnościami .Reprezentacja to za wysokie progi dla niego ...oczywiście mogę się mylić … ale nie...raczej nie ma szans by pod jego wodzą ta kadra grała na jakimś przyzwoitym poziomie..bo nie chodzi o to ,że nie wygrywa, ale w jakim stylu gra .. a gra w chodzonego, brak jej agresji , polotu i przysłowiowego " gryzienia trawy "...