I znów i ponownie cwaniaczek Mroczka zgaszony..

No to elegancko Tadziu, tez mi sie to przytrafilo, areszt w tamtych czasach za tamte sprawy to raczej powody do dumy, ale co Mroczka wie o tym... Bardzo dobrze, ze szybko prostujesz, bo wszystkie spekulacje teraz sa rozwiane, a i brawa dla redaktora Kmiecika za konsekwentne dociekanie prawdy.

Co on gada. Najpierw mowi ze podpisal ugode pozniej ze nie. Taka prawda jakby nie podpisal to nie dostał by ani zlotowki lepsze 314 tysiecy niz nic jak W czestochowie

Panie Mroczka nikt nikogo nie straszył wszyscy dobrze wiedzą jakie długi miał Gdańsk do zawodników oraz pracowników klubu, Bardzo dobrze że się znalazł pan Zdunek ,Wyklarował klub z dołka którym był ,wiemy był klub 200 jak były ciułane pieniądze .Jeżeli by pan nie podpisał umowy to byś pan grosza nie widział. Jak to było w innych klubach rok karencji nowy podmiot gospodarczy, JAK pan widzi nawet wdowa nie dostała kasy prezes metanol też nic nie zdziałał. Tak samo i pan podpisał pan , Na tej zasadzie masz pan wpłaty nie ma podpisu nie ma wpłat , nie ładnie tak brzydko mówić o osobach które ratują żużel , jest ich w kraju kilku ,

,,Rysio - z - Klanu...Zap-omniales o ,,,miejscach gry w POKERA,,,PS.Jak tu Dzieci nakarmic jak TATA ma inne potrzeby!...Porownaj naszego drugiego WYCHOWANKA.Krzycha B. Wlasny duzy DOM, profesjonalny duzy WARSZTAt, TEAM mechanikow....Bez slow...Pozdrawiam.

Pandemia i obostrzenia nałożone na obywateli wyraźnie źle wpływają na zdrowie Artura.
Apeluję otwórzcie dla chłopaka kilka barów i dyskotek to powinno jemu pomóc:)))

To ten sam Mroczka, który w Gorzowie latał z łapkami do kolego z drużyny - mistrza świata Nikiego Pedersena?

@Lukasz Ptak: głupi jestyeś czy tylko udajesz? on spłacał nie swoje zobowiązania, rozumiesz to śmieciu czy to dla ciebie za trudne?

Witam. P.Fialkowski z P.Cichorackim/GKM wiedzieli co robia REZYGNUJAC z ,,,bylego juniora/wychowanka GKM-u..Ktory zazadal APANAZY z MARSA przechodzac do seniorow.O atmosferze w Klubie /zawodnikami nie wspominajac....Wszyscy Kibice GKM-u wiedza dobrze gdzie STACJONOWAL NOCAMI,,,bus Artura do rana..jest taki Lokal....Co tam robil czynny zuzlowiec?????.To tyle.Pozdro...Panie Arturze teraz przychodzi opamietanie?????a co Pan pokazywal NAM kibicom GKMu???.,,FAKA,,,to lagodnie napisane.Zapomnial Pan?..Jest takie Osiedle jak RZADZ...Paletal sie Pan po prywatnych garazach ze sprzetem./w szeregowych garazach dlubali mechanicy...To widzieli Kibice..Tajemnica POLISZYNELA .Duzo zlego Pan nawyrabial jako ,,,czynny,,zuzlowiec w srodowisku...Zycze spokoju mimo wszystko...Bo jest Pan WYCHOWANKIEM mojego Klubu..A GKM wyciagal do Pana reke,,,aby pomoc....Wstyd Pan przyniosl GKM-owi GRUDZIADZ...............(((

Cwaniaczek Mroczka prowadzący niesportowy tryb życia.. tu możemy o Nim poczytać: "Co zniszczyło wielką karierę Artura Mroczki? Lista grzechów obecnego zawodnika Unii Tarnów". Powoli przeczuwa, już swój koniec i próbuje jeszcze wyrwać "coś", gdzie tylko się da!

@Tomek z Bamy: za gibanie twojej starej

Dla mnie wszystko jasne po wypowiedziach obu Panów. Ja trzymam stronę Pana Zdunka.

Jednak Mroczka ma nie do końca dorze z głową. W sumie w każdym klubie gdzie jeździł miał do wszystkich pretensje, dziwny facet.

Bardzo sprytnie formułuje wypowiedź Mroczka: "Ja czuję się oszukany na około 470 tysięcy złotych przez pana Zdunka." zamiast "Zdunek oszukał mnie na 470 tysięcy". To bardzo sprytne, pewnie konsultował z prawnikiem, za to że "czuje się oszukany" Zdunek nie może go pozwać o fałszywe oskarżenie, a za drugie już by mógł. Ta ostrożność z kolei musi się skądś brać, gdyby jego prawnicy wiedzieli że wina jest klarowna to nie musieliby pilnować słów, czyli wiedzą że temat nie jest taki prosty. Co do zastraszania, to samo powiedzenie "albo zgodzisz się na 40% albo nie dostaniesz nic" nie jest zastraszaniem tylko pewną formą negocjacji. Zastraszaniem byłoby "albo zgadzasz się na ugodę, albo połamiemy Ci nogi, zlikwidujemy klub i nie dostaniesz nic". Pozostaje jeszcze kwestia podpisu pod ugodą i tu jest mała zagwozdka, bo najpierw czytamy że: "W marcu 2015 roku pan Zdunek przygotował ugodę, do podpisania której zostałem zmuszony, bo grożono mi, że albo się zgodzę na odzyskanie 40 procent moich zarobków, albo zamkną klub i nie dostanę ani złotówki." a potem: "Niczego nie podpisałem, choć pewnie jakiś podpis na tym dokumencie widnieje. Trzeba byłoby z tym pójść do grafologa." , czyli raz mówi że został zmuszony do podpisania, a dalej twierdzi że to nie jego podpis czyli zarzuca fałszerstwo Zdunkowi. Oczywiście sama sytuacja ze spłatą 40% długu była słaba, choć z drugiej strony to nie były długi Zdunka więc nie był zobowiązany ich spłacać i nie musiał uruchomić klubu od razu, poczekałby rok i wystartowałby z czystą kartą, ale jednak taki czysty to Zdunek nie jest, on był powiązany z klubem który zaciągał zobowiązania bez pokrycia więc jakaś odpowiedzialność na nim też ciąży.

Jeśli dobrze zrozumiałem to Mroczka ma pretensje, że pan Zdunek spłacił tylko 40% nie swojego długu????????

Oj Artur, Artur. Mogłeś być klasowym zawodnikiem, ale zawsze ktoś lub coś Tobie przeszkadza. Twoim problemem jest charakter i to w jaki sposób traktujesz pracodawców. W Grudziądzu spaliłeś mosty idąc na wojnę z włodarzami. W Gorzowie... w sumie też głosiłeś, że mimo, że jesteś lepszy od tych, którzy jeżdżą w lidze. W Tarnowie też była wojenka i przez rok praktycznie nie jeździłeś (z epizodem w Toruniu). Podobnie w Gdańsku. Pan Zdunek mógł zlikwidować klub i zacząć od początku od II Ligi, tak jak to robili inni. A to, że przejął klub z długami i postanowił go spłacić w części tylko świadczy o nim jako człowieku. Dostałeś ponad 300 tysięcy złotych, a tak byś został z niczym. Zresztą Pan dziennikarz powinien porozmawiać z Robertem Miśkowiakiem oraz Dawidem Stachyrą i wtedy miałby pełnie wiedzy, a tak wyszło szydło z wora i wcale mnie nie zdziwi jak Pan Zdunek pozwie i Pana redaktora i Artura do sądu.

Wiadomo że jeśli herb występuje na kevlarze powinien być na klatce piersiowej tutaj żadnej "ameryki " Najman nie odkrył :)

najman 100 procent tym razem racji
wstyd

No po prostu nie wierzę. Znowu on? Na prawdę nie ma dnia bez tego marnego grzybka?
Pierwszy raz w życiu zgodzę się z Najmanem. Grzybek nie będzie się zniżał do jego poziomu, bo są na podobnym

no ale akurat tu się muszę z Marcinem zgodzić! za chwilę logo kluby wyląduje na kewlarze w części poniżej pleców bo tylko tam będzie miejsce! ja rozumiem że reklama ale można to było zaprojektować inaczej