Bójka w Gladstone

Zbigniew Sarwa 11 Grudnia 2009, 12:00

Stawkę zawodników wzmocnili wybrańcy Fundacji im. Darrena i Sharon Boocock`ów, tragicznie zmarłych w wyniku wypadku samochodowego dwa lata temu, działającej na terenie kraju. Wspiera ona doskonalenie umiejętności jeździeckich młodych, uzdolnionych żużlowców, sponsorując ich pobyt w Australii. Spośród stu podań przesłanych przez chętnych, założyciel i organizator fundacji Marcus Williams wybrał czterech kandydatów. Do protegowanego dwukrotnego mistrza świata Bruce`a Penhalla, szesnastoletniego Amerykanina Gino Manzaresa dołączyli dwaj Anglicy, Josh Auty i Adam Wrathall. Brendan Johnson w wyniku odniesionej kontuzji pod koniec sezonu nie przybył do Australii.

Początek zawodów na przeciętnie przygotowanym torze nie zwiastował późniejszych kontrowersji. Serie przedfinałową zdominował Mitchell Davey tracąc tylko jeden punkt na rzecz Josha Grajczonka. Drugi w klasyfikacji Hugh Skidmore, gość z Nowej Poludniowej Walii uzbierał dziesięć punktów. Mógłby pokusić się o większą zdobycz, ale wypadek w połowie zawodów z jego udziałem rozpoczął całą lawinę nieprzewidzianych wydarzeń. Na pełnej szybkości Hugh wpadł na bandę wraz z Ashley`em Cathcartem i Clintonem Dennisem. Dwaj ostatni wylądowali w szpitalu na obserwacji. Sędzina Debbie Broom wykluczyła Cathcarta z powtórki. Ojciec Ashleya ocenił to zupełnie inaczej i rozpoczął przepychanki z ojcem Skidmore`a w parku maszyn. Nie długo przyszło czekać na prawdziwą bójkę i musiała interweniować wezwana policja, aby uspokoić rozpalone głowy. Na domiar złego długo czekano na powrót ambulansu i zawody zaczęły przeciągać się w nieskończoność. W Australii po godzinie dziesiątej wieczór w wielu miejscach obowiązuje zakaz przeprowadzania zawodów motorowych ze względu na hałas wydobywający się z silników spalinowych. Zdezorientowani organizatorzy, zaskoczeni całą sytuacją postanowili zrezygnować z przeprowadzenia planowanych półfinałów. Do udziału w finale zaproszono wiec liderów klasyfikacji Daveya, Skidmore`a i Auty. O pozostałe miejsce w ostatnim wyścigu rywalizowali Grajczonek i szesnastoletni Tyson Nelson. Zgromadzeni widzowie mogli zobaczyć pojedynek dnia, z którego obronna ręką wyszedł ten drugi, mijając przeciwnika na ostatnich metrach.

Rozstrzygający wyścig padł łupem Auty po fantastycznym starcie, czującego oddechy całej trójki za plecami. Sytuacje opanował najszybciej Davey wychodząc na druga pozycję. Nelson jechał obok Skidmore`a jak równy z równym i ciężko było rozróżnić który ma za sobą jednoroczny staż w angielskim Sheffield. Tyson to kolejny dobrze zapowiadający się młody Australijczyk, na razie dobrze czujący się na swoich torach.

Szkoda, że rękoczyny padły cieniem na całość turnieju. Nieuchronnie posypią się kary i zawieszenia zgodnie z regulaminem, w szczególności kiedy walkę o mistrzostwo kontrolowała sędzina Broom, znana ze skrupulatności ich przestrzegania. Brak półfinałów zaważył na ostatecznej ocenie. Zawodnicy i ich teamy nie szczędzili slow krytyki pod adresem organizatorów.

Ubiegłoroczny wicemistrz stanu do lat 21 oraz wciąż jeszcze aktualny mistrz wśród seniorów Josh Grajczonek tak ocenił swój występ: - Cieszę się, że turniej się już skończył. Chcę o nim jak najszybciej zapomnieć. Nie umiem pojąc tego, co się tu działo. Czekam ciągle na transport mojego sprzętu z Anglii. Z ostatnich informacji jakie posiadam statek przypłynie do Adelajdy na początku grudnia. Z konieczności startuje na starszym, wysłużonym sprzęcie. Porażka z Tysonem jest bolesna, ale muszę o niej szybko zapomnieć i skoncentrować się na przygotowaniach do startu w mistrzostwach seniorów. Chciałbym obronić tytuł, dam z siebie wszystko - powiedział Grajczonek.

Auty wygrał zasłużenie. Po turnieju w Woodstock było to jego drugie zwycięstwo w Australii. O Wrathallu i Manzaresie niewiele można powiedzieć. Zupełnie nie radzili sobie na nietypowej geometrii toru. Dwunastego grudnia finał stanowy seniorów na torze w North Brisbane, prawdopodobnie już z udziałem Darcy Warda.

Wyniki

1. Josh Auty 10 pkt I miejsce w finale
2. Mitchell Davey 11 pkt II miejsce w finale
3. Hugh Skidmore 10 pkt III miejsce w finale
4. Tyson Nelson 9 pkt IV miejsce w finale i I w wyscigu dodatkowym
5. Josh Grajczonek 9 pkt II miejsce w wyscigu dodatkowym
6. Steven Reid 8 pkt
7. Harley Horwood 7 pkt
8. Mitchell Weismantel 4 pkt
9. Ashley Cathcart 3 pkt
10. Adam Wrathall 3 pkt
11. Gino Manzares 2 pkt
12. Clinton Dennis 0 pkt
13. Ryan McManus 0 pkt

Sędzia: Debbie Broom

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>