Toro Rosso miało nadzieję na więcej

Tylko jeden samochód zespołu Toro Rosso pokonał linię mety. Sebastien Buemi został sklasyfikowany na 16. pozycji, jednak do flagi w szachownicę po awarii samochodu zabrakło mu trzech okrążeń. Na 13. miejscu dojechał natomiast Jaime Alguersuari, dla którego to pierwszy pełny sezon Formuły 1.

Paweł Krupka
Paweł Krupka

Jaime Alguersuari (13. miejsce): Pozytywne było to, że mogłem dojechać do mety pierwszego w sezonie wyścigu, pierwszego kiedy nie możemy tankować. Wciąż jest możliwość polepszenia się, zwłaszcza dla mnie, ale także dla zespołu jako że powinniśmy walczyć o punktowane miejsca, gdzieś od siódmego do jedenastego. Musimy mocno pracować, by móc to osiągnąć. Jeśli chodzi o moją fizyczną kondycję, czuję że jestem w dużo lepszej formie niż rok temu, kiedy miałem bardzo mało czasu na trening, więc w większości moich wyścigów byłem jak kierowca taxi. Ten tor nie należy do naszych ulubionych, ale musimy przeanalizować wszystkie dane i zobaczyć, gdzie możemy się polepszyć. Jedno jest pewne - musimy kwalifikować się wyżej.

Sebastien Buemi (16. miejsce): Nie jestem pewien co stało się na starcie, ale miałem chyba uślizg kół, więc nie zebrałem się zbyt dobrze i wszyscy mnie wyprzedzali. Pierwsze okrążenie było dość gorączkowe, kiedy wypzedzałem inne samochody. Zdecydowaliśmy się pozostać przy strategii na jeden postój. Po tym przez pewien czas wszystko szło świetnie i zbliżyłem się do de la Rosy, ale wszyscy którzy założyli nowe opony byli szybsi ode mnie i mnie wyprzedzali. Zanim udało mi się zjechać do alei serwisowej, straciłem zbyt wiele pozycji. Po zmianie opon utknąłem za Jaime i nie byłem w stanie go wyprzedzić, a gdy dokońća pozostały trzy okrążenia, samochód się zatrzymał. To trudna miłość!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×