Wielkie emocje w Puławach, męczarnie Vive (wyniki)

W sobotę piłkarze ręczni z ekstraklasy zainaugurowali fazę play-off. Wiele emocji dostarczył mecz w Puławach, gdzie do rozstrzygnięcia pojedynku pomiędzy miejscowymi Azotami a Zagłębiem Lubin potrzebna była dogrywka.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

W Kwidzynie szczypiorniści miejscowego MMTS-u pokonali Traveland-Społem Olsztyn. Spotkanie od początku ułożyło się po myśli podopiecznych Zbigniewa Markuszewskiego. W 25 minucie MMTS prowadził już 15:10 i wydawało się, iż grający dobrze gospodarze nie będą mieli większych problemów z odniesieniem cennego zwycięstwa. Olsztynianie nie zmierzali jednak odpuszczać i w drugiej połowie zabrali się za odrabianie strat. W 45 minucie doszli MMTS na dwie bramki 22:20, jednak pomimo ambitnej walki na więcej tego dnia nie było stać piłkarzy ręcznych Traveland-Społem. W 60 minucie czerwoną kartką został ukarany rozgrywający MMTS-u, Michał Waszkiewicz.

Wiele emocji dostarczył również mecz w Puławach, gdzie miejscowe Azoty podejmowały Zagłębie Lubin. Przed meczem podopieczni Jerzego Szafrańca zapowiadali walkę o zwycięstwo i faktycznie bliscy byli zrealizowanie tego celu. Przez niemal całe spotkanie lubinianie znajdowali się na prowadzeniu, schodząc do szatni przy stanie 15:18. Po zmianie stron w dalszym ciągu utrzymywała się przewaga Zagłębia, dopiero w 54 minucie zawodnicy Azotów zdołali doprowadzić do remisu 29:29. Po regulaminowych 60 minutach również był remis i do rozstrzygnięcia tego pojedynku konieczna była dogrywka. Więcej sił zachowali gospodarze, którzy przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Krok w kierunku awansu do półfinału zrobili również zawodnicy Vive Targów Kielce. Po pierwszej połowie licznie zgromadzeni kibice w kieleckiej hali mogli przecierać oczy ze zdumienia, bowiem na prowadzeniu znajdowali się zawodnicy Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, którzy rzutem na taśmę awansowali do fazy play-off. W drugiej połowie mistrzowie Polski opanowali sytuację na parkiecie i po ciężkim boju pokonali rywala.

W spotkaniu z AZS AWFiS Gdańsk w roli trenera zabrzan zadebiutował selekcjoner kobiecej reprezentacji Polski, Krzysztof Przybylski. Premierowy mecz Przybylskiego nie wypadł najlepiej. Przez większość spotkania to podopieczni Daniela Waszkiewicza dyktowali warunki na parkiecie, w 40 minucie prowadząc 19:13. Zabrzanie obudzili się dopiero w końcówce, w 59 minucie zdołali doprowadzić do remisu 26:26. Ostatnie słowo należało jednak do zawodników z Pomorza, którzy zdobyli bramkę na wagę dwóch punktów.

Kolejny krok w kierunku utrzymania zrobili szczypiorniści AS-BAU Śląsk Wrocław, którzy nadspodziewanie łatwo pokonali w Oleśnicy graczy Chrobrego Głogów.

MMTS Kwidzyn - Traveland-Społem Olsztyn 31:29 (18:15)
Najwięcej bramek: dla MMTS - Michał Adamuszek 7; dla OKPR - Marek Boneczko 9.

Azoty Puławy - Zagłębie Lubin 39:37 (15:18, 33:33)

Vive Targi Kielce - MKS Piotrkowianin 29:25 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Vive - Henrik Knudsen 10, Mariusz Jurasik 4, Tomasz Rosiński 3; dla Piotrkowianina - Tomasz Bodasiński 8, Piotr Masłowski 4, Tomasz Mróz 3.

NMC Powen Zabrze - AZS AWFiS Gdańsk 26:27 (11:12)
Najwięcej bramek: dla Zabrza - Mariusz Kempys i Marceli Migała 5; dla AZS AWFiS - Piotr Chrapkowski 8, Robert Fogler 7.

AS-BAU Śląsk Wrocław - SPR Chrobry Głogów 28:18 (17:9)
Najwięcej bramek: dla Śląska - Paweł Piętak 7, Michał Tórz 5; dla Chrobrego - Maciej Ścigaj 5, Mikołaj Szymyślik 5.

Tabela Ekstraklasy Mężczyzn

P Drużyna M Z R P Bramki Pkt
9 Śląsk Wrocław 23 9 0 14 631:668 18
10 AZS AWFiS Gdańsk 23 8 0 15 592:641 16
11 Chrobry Głogów 23 6 2 15 587:656 14
12 NMC Powen Zabrze 23 4 1 18 572:653 9

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×