Sobota w Bundeslidze: Sagnol blisko Juve

Obrońca Bayernu Willy Sagnol nie znika z list transferowych europejskich potentatów. Po nieudanym sezonie, zapewne odejdzie z Bayernu. Natomiast w Niemczech hitem może się stać transfer Ivana Klasnica, ostatnie doniesienia łączą go z Borussią Dortmund.

Michał Dzida
Michał Dzida

Klasnic w Borussi?

Jak donosi niemiecki Bild napastnik Werderu Ivan Klasnic może zasilić drużynę Jakuba Błaszczykowskiego. Chorwat będzie mógł opuścić Werder, po tym jak podał do sądu lekarzy klubu z Waserstadion o odszkodowanie rzędu 1,5 mln euro.

Zawodnik jest w konflikcie z klubem po tym jak oskarżył o nieudolność sztab medyczny zielono-białych na czele z dr. Götz Dimanskim. Po powrocie na boisko w jedynie 14 meczach strzelił 6 bramek i maił 2 asysty.

Trener Borussi Thomas Doll będąc jeszcze trenerem HSV próbował sprowadzić do siebie Klasnica. Kolejnym argumentem przemawiającym za możliwym transferem jest fakt, że w Dortmundzie, stworzyłby on atak wraz ze swoim rodakiem Mladenem Petricem - najlepszym strzelcem Borussi w obecnym sezonie.


Azaouagh zostaje w Bochum

Mimoun Azaouagh potwierdził ostateczne przejście z Schalke do VfL Bochum. 25-letni pomocnik podpisał kontrakt do 30 czerwca 2012 roku. Wszechstronny Marokańczyk zaliczył rozkwit talentu w trakcie gry w Bochum. W Schalke tylko jako rezerwowy, a w Bochum stał się jednym z filarów pomocy.


Sagnol blisko Juve

Willy Sagnol pozostaje w kręgu zainteresowań starej damy. Jak informuje La Gazzetta dello Sport klub pozostaje z nim w stałym kontakcie. Wedle gazety już raz wszystko było bliskie finalizacji. Teraz ponownie się ten kontakt odnowił.

Juventus stara się odświeżyć drużynę, po zakończeniu sezonu kończy się kontrakt Pavla Nedveda i wiele głosów mówi, że odejdzie on z Juve.

Willy Sagnol miałby by jednym z nowych ogniw wielkiego Juve.


Van Buyten załamany po śmierci kolegi

Obrońca Bayernu Daniel van Buten został zszokowany śmiercią bliskiego kolegi Francoisa Sterchele. Napastnik zginał w wypadku samochodowym pędząc swoim Porsche.

Van Buten zdradził, że byli dobrymi kolegami, planowali nawet przyszły urlop spędzić w tym samym towarzystwie. Mieliśmy się zobaczyć, urządzić grilla pograć w karty i oglądać mecze Euro 2008 - powiedział Belg.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×