Zbigniew Bartman: Mieliśmy duże problemy ze skończeniem ataku

Co będzie kluczem do zwycięstwa w drugim spotkaniu z Niemcami? Przyjmujący polskiej reprezentacji Zbigniew Bartman uważa, że lepsze przyjęcie i agresywniejszy serwis. Początek rewanżu w niedzielę o godzinie 15:00 w Porsche Arena w Stuttgarcie.

Mateusz Minda
Mateusz Minda

- Niemcy zagrali w sobotę bardzo dobrze. Świetnie zagrywali i nie mylili się w bloku. A my? Mieliśmy duże kłopoty ze skończeniem ataku. To był nasz główny problem. Musimy skupić się na lepszym przyjęciu serwisu i bardziej agresywnie zagrywać - powiedział dla Przeglądu Sportowego Zbigniew Bartman.

Niedzielny mecz w Stuttgarcie będzie 100 spotkaniem siatkarzy Niemiec i Polski. Bilans zdecydowanie jest po stronie biało-czerwonych, którzy wygrywali 64 razy. Po raz ostatni obie reprezentacje spotkały się we wrześniu. W mistrzostwach Europy w Izmirze podopieczni Castellaniego pokonali rywali 3:1. Choć nasi zachodni sąsiedzi pod wodzą Raula Lozano czynią systematycznie postępy i prezentują się coraz lepiej.

- Styl, a nie wygrana, mnie cieszy. Pamiętajmy jednak, że w zespole Daniela Castellaniego brakuje trzech podstawowych graczy. To, co pokazali w sobotę było i tak na bardzo wysokim poziomie. Nie możemy wyjść w niedzielę na parkiet, lekceważąc rywala. Mistrzom Europy należy się szacunek – stwierdził na łamach Przeglądu Sportowego Raul Lozano.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×