Maciej Janowski: Jesteśmy świetną drużyną

Maciej Janowski chciałby jak najszybciej zapomnieć o niedzielnym meczu w Lesznie. Junior Betardu zdobył w nim zaledwie dwa punkty. Mimo to wrocławianin bardzo wysoko ocenia potencjał swojej drużyny i panującą w niej atmosferę.

Jan Gacek
Jan Gacek

- Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby osiągnąć możliwie najkorzystniejszy wynik w Lesznie. Gospodarze zbyt wysoko zawiesili nam jednak poprzeczkę. Na takim torze jaki jest na stadionie Alfreda Smoczyka trzeba dużo jeździć, żeby się do niego dopasować. My na takiej przyczepnej nawierzchni nie startowaliśmy praktycznie w ogóle. Wydaje mi się, że podczas niedzielnego meczu wyraźnie było to widać w naszej jeździe. Mieliśmy problemy, żeby składać się w łukach. Nie było tak, że nie trzymaliśmy gazu, cała drużyna bardzo się starała...po prostu nie mogliśmy nic zrobić, żeby zmienić niekorzystny dla nas wynik. Wierzę, że odrobimy lekcje i w przyszłości będzie lepiej - komentował porażkę w Lesznie Maciej Janowski.

Młodzieżowiec Betardu uważa, że Byki nie znajdą pogromcy na swoim obiekcie. - Leszczynianie na swoim obiekcie są poza zasięgiem rywali. Podobnie jest zresztą na wyjazdach. W ich ekipie nie ma słabego punktu a to sprawia, że niezwykle ciężko rywalizuje się z taką drużyną.

Betard Wrocław wbrew oczekiwaniom swoich kibiców nie zdołał nawiązać wyrównanego pojedynku z Unią Leszno. Mecz zakończył się bardzo wysokim zwycięstwem podopiecznych Romana Jankowskiego - 60:30. Maciej Janowski mimo to nie traci wiary w swoją drużynę. -
Uważam, że jesteśmy dobrą drużyną. Nie ma co patrzeć na nas tylko z perspektywy meczu w Lesznie. On nam się nie udał, ale to tylko jedno z wielu spotkań. Świat się na tym nie kończy. Nastawiamy się na kolejne pojedynki.


Zdaniem Macieja Janowskiego w ekipie Marka Cieślaka panuje bardzo dobra atmosfera. -
Jesteśmy drużyną w pełnym tego słowa znaczeniu. To było doskonale widać w niedzielę w Lesznie kiedy przed jednym z wyścigów dwa moje motocykle straciły prąd. Od razu, bez chwili zawahania pomocy udzielił mi Piotrek Świderski, który podstawił swój sprzęt. Moim zdaniem jesteśmy naprawdę świetną drużyną.


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×