Miedź bez trenera. Strząbała w Olsztynie!

to może ( uważam , że tak ) coś z tego będzie i Traveland zagra na koniec rozgrywek ekstraklasy z Wisłą Płoc o mistrzostwo Polski . Przypomnę , że Traveland jako jedyna drużyna w sezonie zasadniczym wygrała w Płocku . Wszystkim ludziom dobrej woli ( w tym jestem i ja jako kibic ) związanym z Travelandem życzę powodzenia . Gramy od pierwszego gwizdka . Powodzenia i pozdrawiam.

omotać działaczy wokół palca. Legniccy działacze byli kolejnym tego przykładem w Polsce. Pan trener już w maju 2007 roku zapewniał,że zrobi 5-6 miejsce, nie znając nawet składu drużyny!!! Co do treningów to niech każdy uwierzy, kto z tym Panem nie miał do czynienia, że są takie same od 25 lat jego trenerki, a co najśmieszniejsze to to,że polegają tylko na jednym: sztaga,bieganie. Taktyka to: hebel i na bazie krzyżówki poedjmij decyzję o rzucie. To są fakty nie mity. Gdyby piłka ręczna tylko na tym polegała to praktycznie każdy mógłby zostać trenerem. Jedno co ten Pan potrafi to przygotować fizycznie, ale jest wielu trenerów w Polsce, którzy to potrafi. Ale nawet zakładając, że jego treningi to prawdziwy majstersztyk (wiem, przesadziłem sporo), ale nawet gdyby tak było, to PRAWDZIWY WARSZTAT TRENERA POZNAJE SIĘ PO TYM JAK PROWADZI ZESPÓŁ W MECZU i z tym muszą się zgodzić nawet najwięksi fani "józka z bagien polskiego handbala". Niestety tu pan Strząbała wygrywa "złotą malinę". Ten kto obserwował Pana trenera na ławce przeżył głęboką traumę, ciągłe przekleństwa, wyzwiska zawodników, kłótnie z zawodnikami, już nie mówię, że sami musieli się zmieniać bo był zakręcony. Zero podpowiedzi taktycznych, tylko hebel-krzyż-ptrzepanie. Legnicka publiczność nasłuchała się na meczach wielu wielu wyzwisk i przkleństw trenera pod adresem zawodników. Podsumowując to nie Pan Edward stanowił o ekstraklasie tylko zawodnicy, którzy sami między sobą się dogadywali i ustalali taktykę gry, tak to prawda. Wśród nich najbardziej lśniała postać Michała Adamuszka i Kazika Koltlińskiego. Ktoś powie: to dzięki Panu trenerowi złapali taką formę.Czy wiecie,że Kazik- jeden z jego lepszych sezonów-nie miał ani JEDNEGO,powtarzam ANI JEDNEGO treningu bramkarskiego przez cały sezon. Więc niech ktoś mi powie,że to dzięki Panu Strząbale. Kolejnym miastem, które się o tym przekona będzie Olsztyn. Poczytamy komentarze Olsztynian za rok, a założę się, że będą bardzo podobne.