Ostatnie akcje użytkownika

• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Nie wiem,kto wygra,ale,jak zawsze kibicuję naszym :)

  4 lata temu | 1 odpowiedz
  • 
• Speed58

  Co tam w "czarnym sporcie" słychać? Dzisiaj wielkie święto :)

  4 lata temu |

  Oceń: Lubię Nie lubię Anuluj (0)

  | skomentuj (0)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a komentarz do Cash Broker Stal - Fogo Unia: Zmarzlik był jak guma, ale nie dał rady Pawlickiemu. Stal minimalnie lepsza (relacja)

  Wiesz co? Tak czytając Twoją wypowiedź,można dojść do wniosku,że te drużyny jechały na dwóch różnych torach. Owszem startowcy są dobrzy w Unii,ale naszym także nie brak dobrych startów,a wszystko to ustawienia. To finałowe spotkanie,więc być może coś pokrzyżowała nerwowa atmosfera,a to był do jazdy. Co do mijanek,to trudno się ich domagać,gdy różnica polega na szybkości maszyn i umiejętnościach,a do tego,praktycznie jeden junior wożący punkty. Tor dla wszystkich jednakowy,więc mogli jechać podobnie,a poza tym,to finały i każdy stara się jechać na maksa,co było doskonale widać. Słaba postawa Koldiego,to już nie jest nic,co może dziwić,bo nie pierwszy raz się tak zdarzyło. Widocznie coś mu nie pasuje,czy to w sprzęcie,czy w zespole,a patrząc z boku na jego postawę,to wydaje mi się,że jest nieco odstający od reszty...może to jakieś inne problemy zaprzątają mu umysł? Hampel się dostroił do toru,inni również nanieśli korekty i mecz był na styku. Reszta uwag z Twojej strony dotyczy trenerów i to już zupełnie inna sprawa. Nie mamy na to wpływu,więc nie możemy mieć o to pretensji do organizatorów spotkania i zwalać winę na tor,bo to temat dyżurny w sytuacji każdej porażki przeciwnika. Kiedyś było inaczej i nikt nie narzekał. Kopano dziury i to była wielka niewiadoma dla przeciwnika,robiono to oficjalnie i nagminnie. Teraz jest cała armia "specjalistów" od torów,rygorystyczny regulamin i ciągłe pretensje. Tor jest,jaki jest i to na wszystkich stadionach i dla wszystkich uczestników spotkania,a tłumaczenie się atutem własnego toru już nie powinno funkcjonować,bo od tego są ludzie,którzy za to odpowiadają. Szkoda tylko,że nie są byłymi zawodnikami i nie jadą próby toru,a właściwie,to jestem zdania,że takich komisarzy powinien mieć każdy zespół i próbę oni właśnie powinni odjechać,jeśli już mają w ogóle wypowiadać się na temat torów W końcu za darmo tego nie robią,więc ich decyzja powinna być ostateczną a jak nie,to zlikwidować tę funkcję,bo to i koszty i zero efektów od momentu ich powołania...decyzję o odjechaniu meczu i tak podejmuje sędzia. I to by było na tyle Pozdrawiam

  4 lata temu | 1 odpowiedz (1 komentarz w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Bezpiecznej jazdy zawodnikom,a kibicom wspaniałego widowiska. Jak potoczą się losy tego spotkania? To zagadka na dzisiejsze przedpołudnie. Jakieś sugestie,typy...?

  4 lata temu | 1 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a komentarz do Mateusz Makuch: Monty Python zawitał do Częstochowy. Kibice wodzeni za nos (komentarz)

  Panowie,ja również byłem na tym meczu i moim zdaniem nie było nic,co mogłoby sugerować celowe działanie na szkodę przeciwników. Tymi samymi ścieżkami jechali zawodnicy gospodarzy,a fakt,że siedziałem 20-30 metrów od miejsca upadku,pozwala mi na stwierdzenie,że był on całkowicie kontrolowany,a najazd na mokrą plamę nawierzchni celowy z zamysłem wymuszenia powtórki tego biegu. Musimy również zauważyć,kto w nim wziął udział,a to z kolei upoważnia do twierdzenia o celowym i kontrolowanym uślizgu,co było nad wyraz widoczne. Poza sprawcą tej sytuacji,nikt,ani zawodnicy,ani kibice nie podnieśli wielkiego larum w tej sprawie,więc chyba zbędne obrzucanie się błotem nie ma sensu. Od decyzji jest sędzia,a w nagminne przekupstwo arbitrów nie wierzę. Dzisiaj ma się odbyć poniekąd rewanż tamtego spotkania i sytuacja może się odwrócić,czego Stalowcom akurat nie życzę, jednak musimy nasz sport odbierać takim,jakim nam serwują, a własne opinie zachować dla siebie i tonować emocje. Nie jesteśmy w stanie zmienić decyzji sędziów,protest może wnieść klub,komisja zbada, czy słuszny i na to także my,kibice wpływu nie mamy. Nasze zdania są również podzielone,każdy broni swych barw i każdy znajdzie jakieś argumenty na to, by oskarżyć rywali celowe działanie. Tego się nie uniknie nigdy. Życzę wszystkim zawodnikom dzisiejszego meczu zdrowia i bezpiecznej jazdy,a wszystkim kibicom obu drużyn,wspaniałego widowiska,bo to w końcu nasz ukochany sport.

  4 lata temu | 1 odpowiedz (13 komentarzy w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a komentarz do Get Well - Stal: Gospodarze walczyli jak lwy. Katastrofa Woźniaka (noty)

  Racja,to taka przewrotna sprawa,że trudno ją sprecyzować. Po części leży zawsze po obu stronach. Przypomnę jadę jeżdżącego kiedyś u Was Miedzińskiego i szczerze powiem,że bardzo dziwiło mnie,że on dalej się w to bawi,ale to sprawa nie moja i nie ja o jego startach decyduję. "Dzik" też nie taki prymus jazdy fair...tych jedynie wymienię,ale można by jeszcze kilku zaliczyć do typowych zadymiarzy na torze. Ten sport wypacza wiele cech zdrowego rozsądku,a w trakcie biegu,oni nie panują nad sobą do końca. Chęć zdobycia każdego punktu,to miejsce w rankingu,wysokość wynagrodzenia i ewentualne późniejsze transfery oraz wysokość stawek. To w tej sytuacji ich być,albo nie być,bo prestiż i miejsce klubu,to drugorzędna sprawa,nooo,chyba,że to wychowanek,mocno z klubem związany emocjonalnie. Bartek jeździ u nas od samego początku,miałem okazję widzieć jego treningi,jeszcze przed wpisanie w skład. On wtedy już zapowiadał się na dobrego ridera,co zresztą pokazał na GP,startując jako rezerwa. To taki dobry "potomek" klubowy Jurasza,Migosia,Padewskiego,Jancarza,Plecha i wielu innych,którzy tutaj zdobywali punkty dla Stali. Oczywiście,to już nie ten sam sport,nie te same motory i zupełnie inna mentalność zawodników. To spowodowała potęga techniki i ekonomia. Teraz zarówno w tej dziedzinie sportu,jak i w innych dziedzinach życia,liczy się pieniądz. Właściwie,to ja im serdecznie czasami współczuję,bo półroczna z hakiem walka o swój byt,teamu i podróże,to wszystko musi kosztować i to raczej nie mało,a nie punktując,nie pojeździsz za wiele i za dobrą kasę. Dlatego takie nieprzyjemne sytuacje są możliwe. Popatrz na piłkę...tam także nie ma zmiłuj się. Kontuzje gonią kontuzje. Kiedyś było tego mniej,albo ignorowano wiele sytuacji kolizyjnych i był spokój. Teraz tysiąc kamer i każde szturchnięcie może grozić kartką. Rozmawiamy tutaj o sytuacjach na stadionach,to musimy również wziąć pod uwagę drugą stronę bandy na owalu. Jak już pisałem,jestem długoletnim kibicem tego sportu (bo wszystkie inne w Gorzowie dawno padły) i pamiętam czasy,jak na betonie siedział kibic Stali,obok kibica przeciwników. Dyskutowano o jeździe danego zawodnika,ale nikt do nikogo nie skakał,a po meczu razem szli na piwo do "Krokusa",albo na flaszkę nad Wartą.Porządku na stadionie "pilnowało" 3-4 milicjantów siedzących pomiędzy kibicami i skrzętnie wypełniających program...nie było zadym i burd,nie było ustawek,a na dodatek mecze zaczynały się ok. godziny 15.00-16.00 i każdy zdążył dostać się na mecz. Pamiętam mecz Stal Gorzów-Pirates Pool...pełen stadion,wojsko zapewniło oświetlenie,racami sygnalizowano miejsce na mecie...to była frajda...Polacy z Anglikami w czasach głębokiej komuny. Znając osobiście Edwarda Jancarza,miałem okazję do wielu w tamtych czasach niedostępnych,pism,znaczków,nalepek i wiadomości z pierwszej ręki,później krąg znajomych powiększył się o wielu innych,a niektórymi mieszkałem przy jednej ulicy vis a vis...wspaniałe czasy,normalni ludzie i czarny tor,przygotowywany indywidualnie na każdego przeciwnika.Teraz tor jest krótki,a stadion ma plastikowe siedzonka i troszkę daszku oraz wysokie trybuny,jednak ilość ochroniarzy,klatka dla kibiców przeciwników i sama atmosfera już jest inna. My tu gadu,gady...a walizki na 4 peronie. Miło się wspomina normalność i tamte czasy. Może kiedyś jeszcze ona powróci. Do miłego...Pozdrawiam.
  

  4 lata temu | 1 odpowiedz (7 komentarzy w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a komentarz do Get Well - Stal: Gospodarze walczyli jak lwy. Katastrofa Woźniaka (noty)

  Nie,nie byłem na meczu,ale znam relację i widzę wyniki poszczególnych zawodników. Nie wydaje mi się,żeby toruński,były zawodnik nagle zapomniał co jest z toruńskim torem i jak na nim jechać,pozostali także wiedzą,jakie są jego wady i zalety.Nie chodzi mi o umiejętność przegrywania Kibicuję Stali od 55 lat,więc trochę czasu już z żużlem żyję i wiem,że tak nagły spadek formy jest raczej niemożliwy. Zwyciężyła dzień wcześniej w GP,a na drugi dzień cieniował jak adept? Ja nie tak to widzę. Mam swoje zdanie i mam do tego prawo. Kombinacje ligowe są od kiedy zaczęły się nowe regulaminy,komisarze i wszelkiego typu udziwnienia. Od momentu,gdy zawodnik sam finansuje swój sprzęt,team i wszelkie inne koszty (pomijam dotacje sponsorów) sport żużlowy stał się zakładem pracy dla zawodników. Dobrze,niech tak będzie,bo w końcu zarabiają nie tak małe pieniądze za swoje starty. Nie można im odebrać faktu,że narażają swoje życie,dla naszej uciechy,bo jednak na stadionach jest wielu wielbicieli ich kunsztu,ale być może są jakieś inne "czynniki",które wypaczają zdrową konkurencję. Kwestia końcowego wyniku,to sprawa bardzo sportowa,finały nie są raczej ustalane przy stoliku
  

  4 lata temu | 3 odpowiedz (7 komentarzy w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a komentarz do Get Well - Stal: Gospodarze walczyli jak lwy. Katastrofa Woźniaka (noty)

  Jestem zdania,że to nie forma Torunia,tylko obgadana sprawa o tym,czy być,albo nie być w elidze...takiej klęski nie spodziewał się żaden kibic Stali. W porównaniu z sobotnim GP,to zawody wygrały duchy soboniej imprezy...poza Bartkiem i KK nic nie jechało...Czyżby i tu,w żużlowych zmaganiach chodziło o układy???

  4 lata temu | 0 odpowiedz (7 komentarzy w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Coś mi się ,daje,że takie. cyrki,to ,zaczynają być na porządku dziennym.ta dyscyplina także się sprzedała mamonie

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Ja się bardzo dziwię,co na torze robi tyle czasu w sezonie Alan? Klaudia mogłaby robić to samo,ale wizualnie efekt lepszy

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Stal jedzie tak samo,jak Wrocław...po prostu w drugą stronę

  4 lata temu | 1 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Szymon...licencje zabrali,czy kasa zagrała???

  4 lata temu | 1 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Zrobi Stal chociaż 30???

  4 lata temu | 1 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Martin wczoraj euforia,dzisiaj cykoria?

  4 lata temu | 0 odpowiedz (1 komentarz w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Rafał zapomniał jak się jeździ na torze???

  4 lata temu | 1 odpowiedz (1 komentarz w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Stal si.ę rozhartowała,czy sprzedała???

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Raczej nie ma się co nastawiać na ogldanie,bo to wszystko kręci się dookoła i jeszcze deszcz wróci.

  4 lata temu | 0 odpowiedz (1 komentarz w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Tyko na C+ i radio

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Całe niebo jest szarobure...a mapy pogodowe pokazują,że deszcz,choć mały,to utrzyma się dłużej,tak więc chyba nastawmy się na jutro :/

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  Z tego,co ja widzę u siebie,to SF nie komentują sytuacji w Gorzowie,a może mam ograniczony dostęp do opisu ?

  4 lata temu | 0 odpowiedz (1 komentarz w tej dyskusji)
  • 
• 

  Speed58 napisał/a odpowiedź do Twojego komentarza

  No i po GP...raczej,ale jutro też jest dzień ;)

  4 lata temu | 0 odpowiedz
  • 

pokaż więcej

pobieram kolejną stronę