Mam nadzieję, że rozwiązano kontrakt z panem Parzeńskim, który podobno intensywnie trenował już przed rozpoczęciem przygotowań a ta kontuzja wskazuje na coś wręcz odwrotnego. A pan Łapeta? No cóż pewnie się powtórzę ale to zwykła zapchaj dziura jest, bez wstydu w dodatku.
autor: Sartre | 2020-08-05, 21:35 |
Zaloguj się aby dodać komentarz lub
Komentarze dodawać mogą tylko użytkownicy zalogowani. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się. Zajmie to pół minuty.