Były minister gospodarki bliski posady prezesa fundacji Górnika

Marcin Ziach 12 Sierpnia 2010, 07:45

Pomysł powołania fundacji z patronatem Górnika powstał w marcu, kiedy w zabrzańskim klubie doszło do zmiany zarządu. Od tego czasu trwały poszukiwania osób, które byłyby gotowe wejść w skład zarządu fundacji, której za zadanie postawiono niesienie pomocy rodzinom ofiar wypadków na kopalni, a także wsparcie byłych zawodników klubu z Roosevelta, którzy po zakończeniu kariery nie radzili sobie z życiem.

Fundacja ma także objąć opieką młodych, uzdolnionych zawodników wywodzących się z niemajętnych rodzin zapewniając im dogodne warunki do dalszego rozwoju. Jak się okazuje, po blisko pięciomiesięcznych poszukiwaniach udało się znaleźć prezesa organizacji. Wszystko wskazuje na to, że zostanie nim wywodzący się z Gliwic były wicepremier i minister gospodarki, Janusz Steinhoff.

- Jesteśmy po rozmowach z panem Steinhoffem i wstępnie jest na "tak". Myślę, że pan Steinhoff to osoba znana i ciesząca się na Śląsku dobrą sławą, a takich cech u kandydata na to stanowisko szukaliśmy - powiedział prezes Górnika, Łukasz Mazur.

Steinhoff był posłem na Sejm RP I, III i X kadencji. Jest jednym ze współzałożycieli NSZZ "Solidarność" na Politechnice Śląskiej, której to Wydział Górniczy ukończył. W latach 1990-94 był prezesem Wyższego Urzędu Górniczego. W latach 1997-2001 był ministrem gospodarki w rządzie Jerzego Buzka. Od roku 2000 dzierżył również tekę wicepremiera.

W ostatnich latach Steinhoff nie działał już tak czynnie w polityce, co nie oznacza, że zupełnie działań zaniechał. W latach 2004-09 był przewodniczącym Partii Centrum. Na stanowisku zastąpił Zbigniewa Religę, oddanego kibica drużyny 14-krotnych mistrzów Polski.