Sędzia nie dał rady, Dolcan też nie - relacja z meczu KSZO Ostrowiec - Dolcan Ząbki

W spotkaniu 3. kolejki zmagań o mistrzostwo I ligi, podopieczni trenera Czesława Jakołcewicza pokonali drużynę Dolcana Ząbki po golu Krystiana Kanarskiego. Tym samym piłkarze KSZO odbili się od dna i bez względu na inne wyniki już nie będą okupować ostatniego miejsca w ligowej tabeli.

Anna Soboń
Anna Soboń

Już w 1. minucie dobrą okazje miał zespół KSZO. Marcin Dziewulski przechwycił piłkę w środku, a następnie oddał strzał z 18 metrów, ale po rykoszecie futbolówka przeleciała obok słupka. W odpowiedzi z dystansu strzelał Marcin Stańczyk, ale trafił w środek bramki i uderzenie pewnie obronił Michał Wróbel. W 12. minucie świetną indywidualną akcja popisał się Jakub Cieciura, ale w polu karnym zatrzymał go były kolega z drużyny, grający obecnie w Dolcanie - Tomasz Ciesielski. Chwilę później ogromne zamieszanie stworzyli gracze KSZO w polu karnym Dolcana. Strzelał Wojciech Białek, ale obok spojenia słupka z poprzeczką. W 26. minucie ładnym strzałem z rzutu wolnego uderzył Stańczył, ale futbolówka nie znalazła drogo do bramki. Odpowiedź gospodarzy była zabójcza, gdyż zakończona bramką. Idealnie na głowę Krystiana Kanarskiego piłkę dograł Rafał Lasocki. napastnik KSZO nie pomylił się i z 10 metrów skierował ją do siatki. W pierwszej połowie ani KSZO, ani Dolcan nie stworzyli już sobie dogodnych sytuacji do zmiany rezultatu.

Po zmianie stron świetną okazję mieli piłkarze ekipy przyjezdne. Patryk Koziara strzelał po błędzie obrony KSZO z 7 metrów, ale instynktownie piłkę obronił Wróbel. W 52. minucie ponownie przed szans był Koziara, który wyszedł sam na sam przed Wróbla, ale nie przyjął piłki, a po chwili brutalnym wślizgiem wszedł w bramkarza KSZO, który na szczęście dla gospodarzy wrócił do gry. Nie minęła jeszcze godzina gry, a pięknym uderzeniem z woleja popisał się Grzegorz Piesio, ale strzał z 20 metrów minął spojenie słupka z poprzeczką. W 66. minucie kapitan KSZO osłabił swój zespół, a obie kartki otrzymał za dyskusję z arbitrem, który podejmował wiele kontrowersyjnych decyzji w ciągu spotkania. W końcowych fragmentach meczu Dolcan próbował zdobyć wyrównującego gola, jednak KSZO bronił się momentami całym zespołem, murując dostęp do własnego pola karnego, co jak się okazało po meczu dało ekipie z Ostrowca Świętokrzyskiego trzy cenne punkty.

KSZO Ostrowiec - Dolcan Ząbki 1:0 (1:0)
1:0 - Kanarski 28'

Składy:

KSZO Ostrowiec:
Wróbel - Lasocki, Dybiec, Skórnicki, Stachurski, Cieciura (83' Kapsa), Dziewulski (87' Woropajew), Białek J., Persona (77' Łatkowski), Białek W., Kanarski.

Dolcan Ząbki: Misztal - Korkuć, Wróbel, Ciesielski, Gabrusiewicz (80' Sojka), Piesio, Koziara, Stańczyk, Kosiorowski, Kabala (46' Gawęcki), Kubicki (46' Wielądek).

Sędzia: Tomasz Garbowski (Opole).

Żółte kartki: Dybiec, Kanarski, Persona, Lasocki(KSZO) oraz Stańczyk, Koziara (Dolcan).

Czerwona kartka: Kanarski (KSZO) /za dyskusję, 66'/

Widzów: 700 osób.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×