Bobcats pożegnali się z Dampierem

W sytuacji, kiedy nie udało się znaleźć chętnego na 35-latka, jedynym rozwiązaniem dla drużyny z Północnej Karoliny było zwolnienie. Wraz z usunięciem Ericka Dampiera Charlotte Bobcats znaleźli się poniżej luxury tax.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Pozyskany w lipcowej wymianie z udziałem pięciu zespołów Erick Dampier miał ostatni rok ze swojego siedmioletniego kontraktu opiewającego na 73 miliony dolarów. Gdyby w minionym sezonie wypełnił limity minut, wówczas w Bobcats zrobiły 13 milionów dolarów. Jednakże w sytuacji, kiedy wymagania nie zostały spełnione, jego apanaże nie były gwarantowane.

- Szukaliśmy różnych rozwiązań, ale żadna drużyna nie była zainteresowana. Bardzo szanujemy Ericka, dlatego zdecydowaliśmy się rozstać już teraz, aby szukał swojej szansy w innych drużynach jeszcze przed rozpoczęciem obozów przygotowawczych - powiedział generalny menedżer Charlotte Bobcats, Ron Higgins.

Odejście Dampiera sprawiło, że drużyna jest pięć milionów dolarów poniżej luxury tax.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×