Podtrzymać dobrą serię - zapowiedź meczu Lider Pruszków - Super Pol Tęcza Leszno

Ostatnie tygodnie są udane dla drużyny Arkadiusza Konieckiego. Lider wygrał trzy spotkania z rzędu i w starciu z Super Pol Tęczą Leszno ma szansę poprawić rekord klubu w liczbie kolejno wygranych spotkań w PLKK. Miejscowe wystąpią bez Pauliny Antczak, a przed pruszkowską publicznością zadebiutuje Amerykanka Adrianne Ross.

Andrzej Walczak
Andrzej Walczak

Lider w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce występuje dopiero drugi sezon. Siłą rzeczy nie miał więc wielu okazji na śrubowanie swojego rekordu. Na wiosnę, już w play-outach, podopieczne Arkadiusza Konieckiego wygrały trzy kolejne spotkania, a dobrą serię przerwał zamykający sezon mecz z INEĄ AZS Poznań. W odmienionym składzie pruszkowianki ten wynik wyrównały już w ósmej kolejce, w której na wyjeździe uporały się z Artego Bydgoszcz. Wcześniej dziesiąta drużyna poprzedniego sezonu pokonała Utex Row Rybnik i Widzew Łódź. - To jest sport, porażki były i będą, ale my musimy być wobec siebie fair, że zrobiliśmy wszystko by wygrać dane spotkanie. Wygrywanie kolejnych spotkań i śrubowanie rekordu jest miłe, lecz najważniejsza jest statystyka końcowa, czyli miejsce w tabeli - tłumaczy drugi trener Lidera, Jacek Rybczyński.

Drużyna Super Pol Tęczy po ośmiu kolejkach zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli (bilans 3-4), a w ostatni weekend z powodu problemów zdrowotnych rywalek nie grała. Zawodniczki Jarosława Krysiewicza, podobnie jak drużyna Lidera, miały także wolny los w pierwszej rundzie Pucharu Polski.

Sporym problemem leszczynianek są kontuzje. Tylko w trzech spotkaniach ligowych wystąpiła do tej pory rozgrywająca Agnieszka Kułaga, która w połowie października nabawiła się kontuzji stawu skokowego, a poważne urazy kolan zmusiły do dłuższej przerwy Aleksandrę Drzewińską i byłą zawodniczkę Lidera Annę Kuncewicz.

- Tęcza od dawna ma problemy z kontuzjami, ale pomimo tego w okrojonym składzie potrafiły pokonać na wyjeździe Odrę Brzeg. To o czymś świadczy. Do meczu przygotowujemy się jak do każdego spotkania. Dziewczyny są pracowite i głodne sukcesów, a to napawa optymizmem - wyjaśnia Rybczyński.

Przez ostatni tydzień z zespołem nie trenowała jedynie Paulina Antczak, która latem przybyła do Lidera z MUKS-u Poznań. Reprezentantka Polski do lat 20 nie znalazła się w składzie także na wcześniejszy mecz z Artego. - "Antek” nie zagra także z Lesznem. Pozostałe zawodniczki nie mają większych problemów ze zdrowiem - tłumaczy trener odnowy biologicznej Walerian Smolana.

Lider Pruszków - Super Pol Tęcza Leszno (sobota, godzina 18:00)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×