Zaczynamy grać coraz bardziej zespołowo - komentarze po meczu Górnik Wałbrzych - MKS Dąbrowa Górnicza

Kibice zgromadzeni w hali wałbrzyskiego Górnika po raz kolejny byli świadkami dramatu, i to na dodatek dramatu przedłużonego o 5 minut, bowiem Górnik dopiero po dogrywce pokonał MKS Dąbrowę Górniczą 99:90.

Mateusz Zborowski
Mateusz Zborowski

Arkadiusz Chlebda (trener zespołu Górnik Wałbrzych): Trzecie zwycięstwo cieszy i pozwala nam się zbliżyć do zespołów, które są przed nami. Tabela jest bardzo ciasna zarówno na górze jak i na dole, nas na razie interesuje dół, ale szczebel po szczebelku będziemy się piąć w górę. Przegrywaliśmy do tej pory mecze w polu 3 sekund, dzisiaj 48:34 z tego pola, co bardzo optymistycznie nastraja. Cały zespół zasłużył na wyróżnienie. Teraz musimy już koncentrować się na kolejnym spotkaniu.

Wojciech Wieczorek (trener zespołu MKS Dąbrowa Górnicza): Mieliśmy szansę, żeby wygrać ten mecz w normalnym czasie gry, ale nie trafiliśmy kilku osobistych, natomiast rywale wykorzystali szansę i doprowadzili do dogrywki, w której byli zdecydowanie lepszym zespołem od nas. Ambicja i entuzjazm wygrały dziś z naszą drużyną. Górnik jest drużyną waleczną, przestrzegałem zawodników przed ambitną grą do końca wałbrzyszan, jednak wykorzystali atut własnego parkietu i zwyciężyli.

Marcin Wróbel (zawodnik zespołu Górnik Wałbrzych): Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się doprowadzić do dogrywki, nie podłamaliśmy się psychicznie i walczyliśmy do końca. W dogrywce postawiliśmy na swoim i wygraliśmy ten mecz. Zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, mam nadzieję, że wszystko już teraz będzie szło ku dobremu.

Mateusz Nitsche (zawodnik zespołu Górnik Wałbrzych): Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa oraz w końcu ze swojej postawy na parkiecie. Zaczynamy grać coraz bardziej zespołowo, każdy wnosi coraz więcej do drużyny, już nie ma pojedynczych asów w rękawie tylko jesteśmy zespołem, myślę że teraz może być już tylko lepiej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×