Górnik Łęczna wraca po III-ligowej banicji

Szymon Mierzyński 13 Czerwca 2008, 17:55

Łęcznianie powrócą do zajęć 30 czerwca po dość krótkich urlopach, gdyż czeka ich jeszcze mecz Pucharu Polski. - W pierwszym i drugim dniu przygotowań odbywać się będą badania fizjologiczne, natomiast później skupimy się już na sprawach typowo piłkarskich. Od 6 do 16 lipca przebywać będziemy na zgrupowaniu w Ciechanowie, gdzie rozegramy pięć sparingów. Naszymi rywalami będą m. in.: Korona Kielce, Wisła Płock, Polonia Warszawa oraz Wigry Suwałki - powiedział Chrobak.

Szkoleniowiec Górnika chciałby wzmocnić zespół na czterech pozycjach. - Pomimo, że mamy niezłą drużynę, bo przecież kilku piłkarzy grało wcześniej nawet w ekstraklasie, to nigdy nie można spoczywać na laurach. Zresztą już zimą mówiłem o mankamentach i chciałem dokonać korekt. Teraz chciałbym wzmocnić drużynę na czterech pozycjach. Potrzebujemy napastnika, lewego pomocnika oraz lewego i środkowego obrońcę. Nie jest oczywiście powiedziane, że nie zakontraktujemy również innych graczy, lecz mamy pewne priorytety. Nie należy jednak spodziewać się wielkich nazwisk. Poszukujemy zawodników młodych, z dużym potencjałem i takich, którzy dopiero chcą coś osiągnąć w futbolu.

Łęcznianie chcieliby powrócić do ekstraklasy w ciągu dwóch lat. - Nie są to oczywiście żadne wiążące ustalenia. Niemniej jednak prowadziliśmy już luźne rozmowy na ten temat i stanęło na tym, że dobrze by było wprowadzić zespół do najwyższej klasy okręgowej właśnie w ciągu dwóch sezonów. Myślę, że w najbliższych rozgrywkach nie będziemy się bić tylko o utrzymanie w I lidze. Wszyscy mamy ambicje i bardzo chcielibyśmy odgrywać jakąś znaczącą rolę - zakończył Chrobak.