Klubowe MŚ: Czas zaprezentować siatkówkę wyższych lotów - przed spotkaniem PGE Skra Bełchatów - Al-Arabi Doha

W piątek siatkarzy PGE Skry Bełchatów czeka druga potyczka w ramach Klubowych Mistrzostwach Świata. W premierowym starciu mistrzowie Polski odnieśli mało przekonujące zwycięstwo nad zespołem Paykanu Teheran. W drugim starciu - tym razem z gospodarzami z Doha - z pewnością więc będą chcieli zaprezentować się dużo lepiej.

Joanna Seliga
Joanna Seliga

Po pierwszym meczu PGE Skry Bełchatów w Klubowych Mistrzostwach Świata 2010 można mieć mieszane uczucia. Z jednej strony bełchatowianie zrealizowali swój cel, jakim była wiktoria nad zespołem z Teheranu, z drugiej zaś wygrana ta została jednak odniesiona w sposób, jaki im chwały nie przynosi. Pięciosetowe męczarnie, niezliczona wręcz liczba błędów na koncie, mało satysfakcjonująca gra pierwszym tempem i wahania formy - wymienione zarzuty skierowane w kierunku podopiecznych Jacka Nawrockiego mają swoje uzasadnienie w obrazie gry, jaki zobaczyliśmy w czwartek w Doha. I choć triumf - jako zdecydowany krok poczyniony w stronę wyjścia z grupy A - cieszy, pewien niedosyt na pewno pozostaje.

Co więc mistrzowie Polski powinni uczynić, abyśmy nie narzekali na ich dyspozycję? Otóż odpowiedź na to pytanie jest nadzwyczaj prosta - zwyciężyć w pojedynku z gospodarzami turnieju - graczami reprezentującymi barwy Al-Arabi Doha! W swoim premierowym spotkaniu siatkarze dowodzeni przez Mohmeda Adela pokonali zawodników Al-Ahly 3:1, dzięki czemu plasują się obecnie na pierwszym miejscu w tabeli grupy A. W ich szeregach szczególną uwagę należy zwrócić na Christiana Pampela, wielokrotnego reprezentanta Niemiec, który gra w egipskim zespole pierwsze skrzypce, zdobywając lwią część punktów w ataku.

Sięgając pamięcią rok wstecz, należałoby przypomnieć, iż Skra Bełchatów rozegrała swój pierwszy mecz w zeszłorocznej edycji Klubowych Mistrzostw Świata właśnie z ekipą Al-Arabi. Mistrzowie kraju zwyciężyli wówczas 3:0, nie dając swoim rywalom szans na wygraną. Przez rok skład najbliższego przeciwnika bełchatowian nie przeszedł rewolucji. Nie oznacza to jednak, że zawodnicy Jacka Nawrockiego mogą zlekceważyć team z Kataru. Wydaje się jednak, że kluczem do zwycięstwa w tym pojedynku powinna być gra bełchatowian na ich równym poziomie.

Tabela grupy A po pierwszym dniu KMŚ

Lp. Drużyna M P Sety
1 Al-Arabi Doha 1 2 3:1
2 PGE Skra Bełchatów 1 2 3:2
3 Paykan Teheran 1 1 2:3
4 Al-Ahly 1 1 1:3

Konfrontacja PGE Skry Bełchatów z ekipą Al-Arabi Doha rozegrana zostanie w piątek o godzinie 17.00. Na relację LIVE pod następującym linkiem Klik -> relacja LIVE zapraszamy do portalu SportoweFakty.pl!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×