AO: Radwańska udzieliła Halep lekcji tenisa

Po raz dziesiąty w karierze Agnieszka Radwańska zagra w IV rundzie turnieju wielkoszlemowego. Drogę do drugiego tygodnia Australian Open krakowianka otworzyła sobie gładkim (6:1, 6:2 w 56') zwycięstwem nad Simoną Halep (WTA 77). Rywalką w 1/8 finału będzie Shuai Peng (WTA 54), pogromczyni z ostatniego US Open.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

Radwańska w błyskawiczny sposób rozstrzygnęła sobotni pojedynek, pokazując jak coraz pewniej czuje się na kortach w Melbourne. Polka wystąpiła na Margaret Court Arena w roli profesorki, która udziela swojej podopiecznej surowej reprymendy. Tym razem w roli uczennicy wystąpiła 19-letnia Halep. Rumunka, choć wyeliminowała w II rundzie groźną Rosjankę Alisę Klejbanową (WTA 23), uległa Radwańskiej zdecydowanie w ich pierwszym bezpośrednim pojedynku. 21-letnia krakowianka stanie przed szansą wywalczenia swojego czwartego w karierze ćwierćfinału wielkoszlemowego i dorównanie pod tym względem Fibakowi.

CZYTAJ: Radwańska i jej higiena psychiczna

Radwańska zupełnie narzuciła Rumunce swoją koncepcję gry, starając się nie tylko przedłużać wymiany, ale i w razie potrzeby odważnie grać przy siatce. Taktyka Polki, która coraz śmielej stosowała elementy tenisowego rzemiosła takie jak dropszot, okazała się kopalnią punktów zwłaszcza w premierowej odsłonie. Halep popełniła zdecydowanie więcej błędów niewymuszonych niż krakowianka (28-10), pokazując w najważniejszych momentach brak tenisowej rutyny. Reprezentantka Polski, która przeważała także pod względem kończących uderzeń (16-10), nie pozwoliła młodszej rywalce na wypracowanie żadnego break pointa.

I SET Radwańska kapitalnie rozpoczęła to spotkanie i po błędzie rywalki z forhendu objęła prowadzenie 2:0. Halep wyraźnie speszona grą na Margaret Court Arena, zrehabilitowała się wygraniem swojego podania do zera w czwartym gemie, ale był to jedyny pozytywny moment w jej grze w premierowej odsłonie. Krakowianka pewnie utrzymywała swój serwis, a w szóstym gemie powiększyła przewagę po kolejnym bekhendowym błędzie Rumunki.

CZYTAJ: Peng twierdzi, że Isia jest sprytna

II SET Radwańska ruszyła do ataku już w pierwszym gemie, ale Halep zdołała wyjść po raz pierwszy na prowadzenie w secie. Kluczowy dla losów spotkania okazał się piąty gem, w którym młodziutka Rumunka nie utrzymała swoich nerwów na wodzy i popełniła dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu, dające krakowiance prowadzenie 3:2. Wyraźnie już wyluzowana Polka zdołała jeszcze powiększyć przewagę, posyłając w siódmym gemie fantastyczny skrót za siatkę. Reprezentantka Polski wygrała ostatniego gema do zera, pewnie kwalifikując się do kolejnej rundy.


Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 24,2 mln $
sobota, 22 stycznia

III runda (1/16 finału) kobiet:

Agnieszka
Radwańska

(Polska, 12)
6:1, 6:2
Simona Halep
(Rumunia)
statystyki
1
asy
2
0
podwójne błędy serwisowe
3
16
uderzenia wygrywające
10
10
niewymuszone błędy
28
59%
skuteczność 1. serwisu
68%
20/23
punkty z 1. serwisu
15/28
14/20
skuteczność pod siatką
6/12
4/6
wykorzystane break pointy
0/0
54 (32/22)
suma punktów (serwis/odbiór)
26 (19/7)
czas gry: 0:56 godz.

Wyniki i program rywalizacji kobiet

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×