Lidia Saczuk odchodzi z Angoulême

W Angoulême Charente HB doszło niedawno do zmiany prezesa. Stery w klubie objął Guy Delage. Postanowił on doprowadzić do rewolucji w kadrze zespołu. Zdecydowano się rozstać przede wszystkim ze zawodniczkami, które z różnych powodów nie pojawiały się często w ostatnim sezonie na parkiecie.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Działacze Angoulême Charente HB zdecydowali się zrezygnować ze szczypiornistek, które zmagały się z urazami. W ten sposób pożegnano się z pięcioma zawodniczkami. Nowych pracodawców muszą sobie szukać m.in. Adeline Koudou oraz Polka Lidia Saczuk.

- Jeśli chodzi o Adeline nie mieliśmy żadnej gwarancji, że dojdzie ona do siebie po kontuzji. To samo dotyczy Lidii. Był to wybór podyktowany względami sportowymi. Po czterech latach spędzonych w klubie jej kontrakt wygasł - stwierdził Delage.

Saczuk zanim wyjechała do Francji występowała w takich klubach jak: Pogoń Żory, AZS Gdańsk oraz Vitaral Jelenia Góra.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×