Adam Małysz dla SportoweFakty.pl: Planica zawsze będzie dobrze mi się kojarzyć
Planica - ta maleńka miejscowość w Słowenii zapisze się na zawsze w pamięci Adama Małysza. Jeden z najwybitniejszych skoczków świata w historii tutaj odbierał czterokrotnie Puchar Świata. Tutaj w 2007 roku ustrzelił hat-tricka, wygrywając trzy konkursy z rzędu. Tutaj także zakończy wieloletnie starty w Pucharze Świata.
Mistrza z Wisły zapytaliśmy, jakie uczucia towarzyszyły mu, kiedy wybierał się na ostatnie pucharowe zawody do Planicy. - Nie jechałem tutaj z myślą, że wybieram się na ostatnie zawody. Nie towarzyszyły mi wyjazdowi do Planicy jakieś szczególne uczucia. Przyjechałem tutaj na ostatnie konkursy Pucharu Świata, chcąc dobrze skakać i walczyć o miejsce na podium w klasyfikacji generalnej. Myślę, że skoki w Planicy jak do tej pory wychodzą mi całkiem dobrze. W niedzielę chciałbym również polatać podobnie i nacieszyć się ostatnimi lotami na Velikance - powiedział Adam Małysz.
Z czym Adamowi Małyszowi będzie kojarzyła Planica? - Na pewno to miejsce będzie mi się bardzo miło kojarzyło. Sentyment do Planicy pozostanie mi na zawsze. Tutaj przecież odbierałem cztery razy Kryształową Kulę. Miałem tutaj wiele wspaniałych lotów. Jest to bez wątpienie miejsce, które zapamiętam na zawsze. Jestem tutaj po raz ostatni jako czynny skoczek. Będę chciał jednak przyjeżdżać tutaj w przyszłości po zakończeniu kariery i dopingować kolegów - powiedział dla SportoweFakty.pl Adam Małysz.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
