Grzegorz Wan zostaje w Warcie
Jak donosi Gazeta Wyborcza, Warta zatrzyma w składzie na kolejną rundę Grzegorza Wana. Piłkarz powrócił do Poznania z testów w Widzewie Łódź i ma już skupić się na zajęciach z drużyną Bogusława Baniaka.
24-letni pomocnik nie zachwycił trenera łodzian, Waldemara Fornalika, jednak złożono mu propozycję kontynuowania testów. - Nie zgodziłem się, bo my już zaczynamy trenować na poważnie. Jak będą go chcieli i się zgłoszą, będziemy rozmawiali, ale ja chcę, by Grzegorz grał w Warcie - wyjaśnił w rozmowie z Gazetą Wyborczą dyrektor sportowy Zielonych, Zbigniew Śmiglak.
Już niebawem działacze klubu z Poznania rozpoczną transferową ofensywę. Warta chce sprowadzić do siebie trzech młodych graczy Groclinu: Adriana Bartkowiaka, Radosława Nolkę i Amadeusza Kłodawskiego. - Jak skończy się zamieszanie z fuzją, to mają do nas przyjść - dodał Śmiglak.
W poniedziałek umowy z poznańskim klubem mają podpisać ponadto: Sergio Batata, Łukasz Radliński oraz Krzysztof Strugarek. Działaczom nie uda się natomiast pozyskać Krzysztofa Sikory z Tura Turek, gdyż piłkarz najprawdopodobniej nie rozwiąże kontraktu z dotychczasowym pracodawcą.
