Piotr Pakulski: Chcemy utrzymać pozycję lidera

Jurand Ciechanów w meczu 20. kolejki pierwszoligowych rozgrywek, podejmie warszawską Politechnikę. - Mamy gwarancję prawdziwej męskiej walki - zapowiada obrotowy ciechanowian, Piotr Pakulski.

Krzysztof Podliński
Krzysztof Podliński

Miejscowi z Ciechanowa chcą przypieczętować awans do PGNiG SuperLigi, z kolei Politechnika wciąż pozostaje w grze o miejsce barażowe. Zatem sobotnie spotkanie będzie miało wyjątkowo duży ciężar gatunkowy. - Ten mecz będzie bardzo ważny dla obu ekip. My chcemy utrzymać pozycję lidera, natomiast Politechnika nadal ma szanse na baraże. Pojedynek będzie zacięty przez całe 60. minut - stwierdza Pakulski.

Obie drużyny prezentują bardzo podobną piłkę ręczną. Zarówno zespół znad Łydyni, jak i szczypiorniści ze stolicy grają niezwykle szybko i dynamicznie, co pozwala im na skuteczne rozmontowywanie obrony rywali. - Drużynę z Warszawy charakteryzuje uważna gra w obronie, a także szybkie wznawianie gry. Dobrze sobie radzą w ataku pozycyjnym, szybko wykorzystują błędy przeciwnika. Kluczem do zwycięstwa będzie twarda gra w obronie, skuteczna i konsekwentna gra w ofensywie, a w szczególności wykorzystywanie kontrataków. Ze względu na fakt, że to spotkanie jest bardzo ważne dla obydwu drużyn, mamy gwarancję ciekawego widowiska sportowego oraz prawdziwej męskiej rywalizacji - dodaje.

Wynik tego spotkania będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×