Jak Anioły radzą sobie w Rzeszowie?

W świąteczny poniedziałek na torze w Rzeszowie dojdzie do rozegrania III kolejki Ekstraligi. Miejscowa PGE Marma będzie podejmować ekipę Unibaksu Toruń. Jak torunianie radzili sobie do tej pory na torze drużyny z Podkarpacia?

Marcin Szymczak
Marcin Szymczak

Ostatni raz oba zespoły spotkały się w ramach ligowych rozgrywek 10 sierpnia 2008 roku. Wówczas ekipa Unibaksu pokonała na wyjeździe Marmę w stosunku 58:33. Najlepszymi zawodnikami tego meczu w zespole gości byli Chris Holder, zdobywca 13 punktów z bonusem, i Ryan Sullivan, który wywalczył 11 oczek z dwoma bonusami. W tym samym sezonie, ale cztery miesiące wcześniej Anioły rozgromiły w Toruniu zespół z Podkarpacia 63:28. W tym meczu najlepszy okazał się zdobywca 14 punktów z bonusem, Sullivan. Ostatni raz na torze w Rzeszowie torunianie przegrali 22 czerwca 2007 roku (50:40). Wtedy wśród Aniołów najlepszym jeźdźcem był... Karol Ząbik, który wywalczył 10 punktów z dwoma bonusami w siedmiu startach! Czy tym razem już w roli seniora "Zober" (jeżeli wystąpi) pomoże torunianom w zwycięstwie nad rzeszowianami?

Adrian Miedziński:

"Miedziak" po pierwszym spotkaniu Aniołów w tym sezonie od razu zyskał pozycję krajowego lidera zespołu z Torunia. Po świetnym występie przeciwko Falubazowi (15 punktów), kibice wierzą, że Adrian utrzyma tę formę i pomoże wygrać Unibaksowi w Rzeszowie. Ostatni raz w meczu ligowym na obiekcie Marmy wychowanek Apatora wystąpił w 2006 roku, kiedy to ekipa z Torunia przegrała 43:47. Wówczas "Miedziak" wywalczył 9 oczek z dwoma bonusami i był jednym z najlepiej jeżdżących żużlowców klubu z grodu Kopernika. Tym razem pojedzie już jako kluczowy senior i na pewno oczekiwania wobec niego są dużo większe.

Średnia wyjazd 2010: 1,56
Średnia w Rzeszowie (2006): 1,83

Chris Holder:

Australijczyk potyczki z rzeszowianami na pewno wspomina bardzo dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o indywidualne występy. "Chrispy" w "złotym sezonie" dla Unibaksu, w zwycięskim dla torunian meczu (58:33) "wykręcił" aż 13 punktów z bonusem i był najlepiej punktującym zawodnikiem Aniołów. Ponadto obok Miedzińskiego to właśnie Holder najlepiej punktował podczas inauguracji w Zielonej Górze. Australijczyk prezentuje także dobrą formę na torach w Anglii, co pozwala kibicom z Torunia optymistycznie patrzeć na jego występ w Rzeszowie.

Średnia wyjazd 2010: 1,56
Średnia w Rzeszowie (2008): 2,8

Ryan Sullivan:

Dla kapitana Aniołów najbliższe dwa mecze (z Betardem i w Rzeszowie) są szansą na zmazanie plamy po występie w Zielonej Górze. "Sully" zawalił mecz z Falubazem i na pewno liczy na lepszy wynik zarówno w sobotę, jak i w poniedziałek. Na jego korzyść przemawiają zdobycze punktowe, jakie osiągał w przeszłości na rzeszowskim owalu. W ostatnim spotkaniu obu ekip na wyjeździe Australijczyk wywalczył 11 oczek z dwoma bonusami i z pewnością nie miałby nic przeciwko, gdyby w poniedziałek udało mu się powtórzyć ten rezultat. Ryan brylował także rok wcześniej, podczas przegranego przez Unibax meczu (50:40) w sezonie 2007. Wywalczył wówczas 14 punktów, startując siedmiokrotnie. Jak będzie tym razem?

Średnia wyjazd 2010: 1,92
Średnia w Rzeszowie (2007-2008): 2,25

Karol Ząbik:

Występ "Zobera" z pewnością stoi pod znakiem zapytania, bowiem aktualnie nie wiadomo, czy w jego miejsce nie pojawi się Michael Jepsen Jensen. Ostatni mecz Karola na torze w Rzeszowie był niezwykle pomyślny. Wychowanek Apatora startował wówczas w barwach KM Ostrów i wywalczył dla tej ekipy 11 oczek, ale jego zespół przegrał 42:48. Kibice z Torunia nie mieliby chyba nic przeciwko, gdyby "Zoberowi" udało się powtórzyć ten wynik. Podstawy ku temu są, ponieważ torunianin miewał więcej bardzo dobrych występów na torze w Rzeszowie. Warto jednak wspomnieć, że kiedy Karol jechał dobrze, to jego zespół przegrywał. Czy tym razem będzie podobnie?

Średnia wyjazd (I liga) 2010: nie startował
Średnia w Rzeszowie (2009): 2,2

Rune Holta:

W barwach Unibaksu będzie to dla Norwega jeżdżącego z polską licencją debiut podczas wyjazdowego spotkania. Ostatni mecz ligowy na torze Marmy Rune Holta odjechał 20 czerwca 2008 roku, kiedy jeździł jeszcze w barwach Caelum Stali Gorzów. Wtedy Norweg wywalczył 9 punktów z dwoma bonusami, a jego drużyna wygrała z rzeszowianami 48:44. Warto wspomnieć, że ani razu w tym spotkaniu Holta nie przyjechał pierwszy, dojeżdżając za to czterokrotnie na drugiej pozycji. Kibice z Torunia wierzą jednak, że tym razem uda mu się przełamać tę passę i poprowadzić Anioły do zwycięstwa.

Średnia wyjazd 2010: 2,05
Średnia w Rzeszowie (2008): 2,2

Kamil Pulczyński:

Po pierwszym poważnym egzaminie, jaki czeka Kamila Pulczyńskiego w sobotę przeciwko Betardowi Sparcie Wrocław, mecz z Marmą będzie kolejnym ważnym sprawdzianem. Będzie to o tyle ważne, że na Kamilu pod nieobecność jego brata Emila spoczywa duża odpowiedzialność walki o zwycięstwo w biegu juniorskim. Poniedziałkowy mecz będzie dla niego debiutem w pojedynku ligowym na torze w Rzeszowie. Czy Kamil poradzi sobie w tej sytuacji?

Średnia wyjazd: nie startował w 2010 roku na wyjeździe
Średnia w Rzeszowie: nie startował w meczu ligowym w Rzeszowie

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×