Agnieszka Radwańska - podsumowanie sezonu i pytania o przyszłość
autor: użytkownik usunięty | 2012-10-30, 18:08 |
1. Czy to najlepszy rok w karierze Radwańskiej?
Retoryczne pytanie. Fakty mówią same za siebie. 7425 punktów zdobytych w tym
sezonie to absolutny rekord dla niej. 4 w ujęciu rocznym. W rankingu
głównym WTA Tour zakończyła na czwartym miejscu z dorobkiem ,a w pewnym momencie
była nawet druga. A konkretniej :
3 zwycięstwa ( Dubaj,Miami, Bruksela)
2 finały ( Wimbledon, Tokio)
5 półfinałów ( Sydney, Doha, Sttutgart,Madryt,Stambuł-Masters)
6 ćwierćfinałów ( Australian Open, Indian Wells, Kuala Lumpur-wycofała się z turnieju, Montreal, Cincinnati,Pekin)
4 runda-1 ( US Open)
3 runda-1( Roland Garros)
2 runda-2( Rzym,New Heaven)
1 runda -2( Eastbourne, Londyn-Igrzyska Olimpijskie)
w sumie 22 turnieje, w meczach 59-19.
2.Czym Radwańska najmocniej zaskoczyła pozytywnie, a czym negatywnie?

Ten jeden sezon był jednym wielkim pozytywem w wykonaniu Agnieszki
Radwańskiej. Najważniejszy był pierwszy wielkoszlemowy finał w karierze
Agnieszki Radwańskiej. Polka udowodniła wszystkim niedowiarkom,że stać
ją na sukces w Wielkim Szlemie. Dla mnie finał z udziałem Agnieszki
Radwańskiej był najważniejszym wydarzeniem sportowym jakie mogłem w
życiu obejrzeć dotychczas, to była najważniejsza transmisja w moim
życiu. Ubolewam ,że Polsat nie postanowił tego wiekopomnego wydarzenia
nie tylko polskiego tenisa, ale i całego polskiego sportu pokazać na
antenie otwartej. To było wydarzenie absolutnie wyjątkowe, jeśli zważymy
pod uwagę,że poprzedni taki sukces miał miejsce 75 lat temu i był
udziałem Jadwigi Jędrzejowskiej. Wtedy tylkko nieliczni mogli być
światkami tamtych zdarzeń, teraz ja mam wrażenie,że uczestniczyłem w
czymś niezwykłym, wydarzeniu, które będzie wspominane przez kolejne
dziesiątki lat tak jak teraz wspomina się sukcesy drużyny Kazimierza
Górskiego. Dlatego czuję się wyróżniony i zaszczycony.
Wyróżniłem także Igrzyska. Nie chodzi tu o to,że to było jakieś negatywne dla mnie.
Uważam,że ta porażka jest taką rysą na tym fantastycznym sezonie i
najboleśniejszą porażką, bo olimpiada jest raz na cztery lata,to była ta
nawierzchnia, Isia jest po największym sukcesie w karierze,zdaje się
wszystko sprzyjać,a tu nie wyszło. Czy forma była gorsza?? Ja zaryzykuję
stwierdzenie,że nie. Agnieszka w mojej ocenie nie grała wcale gorzej
niż na Wimbledonie tylko trafiła bardzo trudną rywalkę w pierwszej
rundzie,która w dodatku rozegrała spotkanie życia i miała niesamowicie
dużo szczęścia w kluczowych momentach meczu.Sama miała 3 tygodniową
przerwę od tenisa i ten pierwszy mecz zawsze jest trudny w turnieju.
Uważam,że 1/2 Igrzysk olimpijskich był jak najbardziej w zasięgu
Agnieszki,a i myślę,że Szarapowa była do ogrania. Wielka szkoda. Ale
Igrzyska to nie tylko starty,ale i rola chorążego. Isia w mojej ocenie
wypadła wspaniale w tej roli podczas ceremonii otwarcia
3. Co Radwańska może poprawić przed kolejnym sezonem?
W mojej ocenie wciąż najsłabszym punktem Radwańskiej jest drugi serwis
,który nadal jest kopalnią punktów dla przeciwniczek. Inna sprawa to
uważam,że Isia musi się wzmocnić mentalnie i wierzyć w swoje możliwości.
Bywa,że w sytuacjach kryzysowych Isia zwalnia rękę, serwuje bardzo
słabo,krótko. To wyróżnia największych,że w takich sytuacjach potrafią
pokazać wyciągnąć z rękawa swoje najlepsze zagrania. Agnieszka cały czas
powinna się wzmacniać pod względem fizycznym i pracować nad tym,żeby
być zawodniczką bardziej ofensywną i móc nieco szybciej kończyć wymiany.
Kluczem do tego jest jak najszybsze dojście do siatki,więc serwis jest
kluczowy w mojej ocenie.
4. Czy w przyszłym sezonie Radwańska wygra któryś z turniejów wielkoszlemowych?
Nie wiem. Mocno w nią wierzę. Osobiście największe szanse
daję jej w Australian Open oraz w Wimbledonie. Moim zdaniem kluczem do
osiągnięcia tego celu jest wysoka pozycja w rankingu- w pierwszej
czwórce oraz odrobina szczęścia w losowaniu i ułożeniu się drabinki
turniejowej w trakcie tak jak miało to miejsce w Wimbledonie. I od
razu,żeby nie być posądzonym nie uważam,że Isia osiągnęła finał
Wimbledonu dzięki drabince. Były przypadki,że mimo korzystnej drabinki
Agnieszka odpadała z turnieju Wielkiego Szlema dość wcześnie. Jest to
tylko jedna z korzystnych okoliczności,a jak widać szczęście też w
sporcie jest potrzebne.
ostatnia odpowiedź: 8 listopada 2012 [4 komentarze tej dyskusji]
ostatnia odpowiedź: 8 listopada 2012 [6 komentarzy tej dyskusji]
ostatnia odpowiedź: 4 listopada 2012 [1 komentarz tej dyskusji]
ostatnia odpowiedź: 30 października 2012 [1 komentarz tej dyskusji]