MLB: Yankees rozgromili Rangers

Dla New York Yankees seria z Boston Red Sox jest tuż po play offs najważniejszą imprezą w ciągu całego sezonu. Tuż przed nią Brombers zafundowali kibicom pokaz siły pokonując Rangers różnicą jedenastu punktów.

Krzysztof Zacharzewski
Krzysztof Zacharzewski

Po nieudanych dwóch meczach New York Yankees chcieli najwyraźniej pokazać, że ich wzrastająca dyspozycja w ostatnich tygodniach nie jest dziełem przypadku. Jednak przez 2/3 meczu to Rangers dyktowali warunki na boisku, prowadząc po 6. inningu 7:6. Wcześniej dwa punkty dla "Strażników" zdobył jak na razie MVP tego sezonu, Josh Hamilton. Wszystko przewróciło się do góry nogami, kiedy "Jankesi" zaczęli szaleć w siódmej zmianie, zdobywając dziewięć runów z rzędu. Po kilku słabych występach obudził się Alex Rodriguez, zdobywca 2-RBI home runa. Również dwa runy w tej części gry dorzucił Jason Giambi, a w całym meczu zdobył łącznie 6 RBI. Gospodarze dokończyli dzieła zniszczenia w ostatniej zmianie, a dwa runy dorzucił Bobby Abreu. Ostatecznie Brombers wygrali 18:7.

Przed klasycznym pojedynkiem nie tak wesołe miny mają Boston Red Sox, którzy przegrali w ostatnim meczu z Tampa Bay Rays 6:7, więc nie dali im rady w żadnym spotkaniu serii. Tym razem na półmetku wydawało się, że "Czerwone Skarpety" odgryzą się za wcześniejsze porażki i po runie Manny Ramirez'a prowadzili 4:1. Jednak Rays w 7. in udowodnili, że nie mają respektu do samych mistrzów ligi i z nawiązką odrobili straty, doprowadzając do stanu 7:4. Trzy punkty zdobył wówczas Evan Longoria, a dwa oczka dorzucił Jason Barlett. W końcówce goście mogli jeszcze wyrównać, ale ich pogoń skończyła się na zdobyciu dwóch runów.

Nadszedł ten dzień dla Arizona Diamondbacks. Po ponad trzech miesiącach dzielenia i rządzenia w dywizji West w National League, teraz naprawdę powinni się bać o fotel lidera. Środowa porażka z Milwaukee Brewers znaczyła, że ich bilans stał się ujemny. Przez długą część meczu utrzymywał się wynik 2:0 dla gospodarzy po punkcie Chris'a Young'a zdobytym w trzeciej zmianie. "Piwowarzy" za odrabianie strat wzięli się trzy inningi później i aż do końca meczu konsekwentnie zdobywali w każdym inningu po jednym punkcie. Najwięcej z nich, bo dwa zdobył Mike Cameron, a zwycięstwo 4:3 zapewnił im Rickie Weeks. Zespół z Milwaukee traci do wicelidera z St. Louis tylko dwa mecze.

Kolejne zwycięstwo odnieśli Los Angeles Angels, którzy mogą pochwalić się drugim bilansem w Major League Baseball z liczbą 51 zwycięstw. Tym razem po raz drugi pokonali swoich najgroźniejszych, dywizjonalnych rywali ze "Złotego Miasta". Najskuteczniejszym w ekipie "Aniołów" był Juan Rivera, zdobywca 3 RBI. Poza dwoma błędami gospodarzy w zespole "Atletów" punktował tylko Mark Ellis, który zdobył w tym meczu dwa runy. Po tym wygranym przez Angels 7:4 meczu miotaczem z największą liczbą zwycięstw w American League jest Joe Saunders. Tym razem zagrał 6.1 in, w czasie których oddał dwa punkty i zaliczył pięć strikeouts.


Pozostałe wyniki:
Florida Marlins - Washington Nationals 4:2
Minnesota Twins - Detroit Tigers 7:0
Los Angeles Angels - Oakland Athletics 7:4
Atlanta Braves - Philadelphia Phillies 3:7
Baltimore Orioles - Kansas City Royals 5:2
New York Yankees - Texas Rangers 18:7
Cincinnati Reds - Pittsburgh Pirates 5:9
Tampa Bay Rays - Boston Red Sox 7:6
Houston Astros - Los Angeles Dodgers 1:4
Chicago White Sox - Cleveland Indians 6:5
St. Louis Cardinals - New York Mets 8:7
Colorado Rockies - San Diego Padres 8:1
Arizona Diamondbacks - Milwaukee Brewers 3:4
Seattle Mariners - Toronto Blue Jays 4:2
San Francisco Giants - Chicago Cubs 5:6

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×