Słupia bliżej PGNiG Superligi (wynik)

jak Wrocław, który na długo przed końcem ligi zapewnił sobie awans. Nie mam racji? Olkusz 2 sezony temu co prawda zajął 1 miejsce w 1 lidze, ale pierwsze trzy zespoły były na podobnym poziomie i jak widać zabrakło. Najważniejsze są fundamenty, zgranie, mocny 1 ligowy zespół - na prawde mocny, nie tylko z powodu grających nazwisk (bo dobre zawodniczki to połowa sukcesu - bo te dobre, muszą być zgrane). kibic - mylisz realizm z obrażaniem. Właśnie cała tajemnica Zabrza tkwi w tym - ilu zawodników odeszło i kim wzmocnili zespół! Tak samo ze Stalą Mielec, Miedzią Legnica.

:):):)NIECH WYGRA LEPSZY!!!

PIERWSZEJ 7...Jakimi zawodniczkami i kiedy został wzmocniony zespół...no nikt prócz Ciebie nie obraża dziewczyn z Olkusza to jest na pewno prawda...

rozwoju zawodniczkom - młodym i zdolnym właśnie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nikt tu nie jedzie na nikogo KIBICU.

1 LIGĘ A CO DOPIERO NA EKSTRAKLASĘ...WG MNIE NADAJE SIĘ BO BY NIE WYGRAŁ NA JELENIEJ A PRZEGRAŁ TYLKO JEDNO SPOTKANIE Z NIMI!!!oto odpowiedz adekwatna do twoich bzdurnych wypowiedzi...obowiązek wygrywania????nie ma takiego czegoś...z niewolnika nie ma pracownika...a ja wiem,.ze 90% zespołu daje z siebie wszystko i z czasem wszystko ułozy się na odpowiednie tory....buhahha ty to masz...NIE MOZNA BYĆ PASJONATEM?>?...ODPOWIEDZ...pasjonat mówiąca o wynagrodzeniach i gwiazdach I ULUBIENICACH...(tego kibic nie wie ,I G....go to obchodzi...ale napewno obchodzi jakaś zła dusza która blisko zespołu)...radzę zajrzeć w słownik wyrazów bliskoznacznych co to znaczy PASJONAT nie mylić z ...p!!!Ja swoją więdzę wywróżyłem z fusów...99% forumowiczów ma moje zdanie...ehh co za inteligencja godna naśladowania:)pokaż mi druzynę a raczej trenera który zbuduje druzynę w 3 miesiące:)))ty pewnie o tym najlepiej wiesz...a o swiatku piłki ręcznej i takich ludziach to wiem i to dużoooo...ŻAŁOSNE JEST TO ,ZE CICHO PO WYGRANYCH MECZACH A JAK NOGA SIĘ POWINIE TO ZARAZ JADĄ JEDNA NA DRUGĄ...

agresywnie. Może to dobra metoda. Ja też jestem zrozpaczony,ale dopóki jest nadzieja wierzę w sukces. Nie wierzę w złą wolę tych gwiazdeczek.No cóż każda osoba publiczna jest nią tak troszkę. Piszesz przekornie,że nieszczęściem byłby ich awans,ale na pewno ucieszyłby Ciebie. W 97 r. Jarosław wrócił do ekstraklasy,a w 98 był trzeci i wygrał nawet z Montexem.Ty piszesz,że Jarosław gra szczęśliwą piłkę ręczną, a Olkusz ma dwie zawodniczki stamtąd. To może coś się jeszcze uda.Głowa do góry.

wiele razy dawać mi powody do tego, aby być dumnym z tego, że jestem Olkuszaninem .. A jeżeli myślisz, że nie oceniam obiektywnie sytuacji to się grubo mylisz .. Od dłuższego czasu widać było, że dziewczyny jeszcze nie są zespołem na Superligę i najlepiej będzie jak zostaną jeszcze jeden sezon w pierwszej lidze co najprawdopodobniej się stanie. z drugiej jednak strony moje serce mówiło mi co innego i miałem ogromną nadzieję, że dziewczynom się uda awansować (ps. jeszcze nic na 100% nie jest rozstrzygnięte także ...)

i przede wszystkim wobec samych siebie i swojej pracy jest wygrywanie. Czytaj proszę ze zrozumieniem. Faktycznie, dużo lepiej było po zmianie tamtego pierwszego trenera , ale to jeszcze NIE TO i same dziewczyny czują niesmak, chyba że ich przygnębione miny po przegranych meczach są jakąś nową odmianą okazywania radości? A do kogos, kto nazwał mnie znawcą - i zdaje się mieć problemy z czytaniem - nie tak jest - 2 miejsce. A co do bycia kibicem. Ja nim nie jestem,kto powiedział, że kibicuje którejkolwiek z drużyn?Nie można być już pasjonatem? Z Tobą Liroy nie będę wchodzić w dyskusje bo nie ma to najmniejszego sensu ... bo swoją wiedzę na mój temat wywróżyłeś najprawdopodobniej z fusów. Patrząc na twoje artykuły widać jak duże masz pojęcie o światku piłki ręcznej. A prawdziwy kibic to taki , który obiektywnie osądza sytuacje, kiedy trzeba to pochwali.

lat ma taka kasa I powoli budują, a ciągle nie potrafia zdetronizować WIELKIEGO LUBLINA...myślę,że w tym roku może...ale jestem za Lublinem,ze i tak one wygrają Mistrza...poczekamy zobaczymy co będzie w rewanżu..

że nie dość że nie masz pojęcia o finansach zespołu a już w szczególności o pensjach dziewczyn to jeszcze twoja wiedza odnośnie piłki ręcznej jest równa okrągłe zero ... i mój poprzednim ma 100% - prawdziwy kibic jest ze swoim zespołem zawsze i wszędzie, na dobre i na złe - bez względu na wyniki ...

ciaża to błogosławieństwo ale w kwestii zespołu duże osłabienie szczególnie gdy zabrakło kluczowej zawodniczki...i nie rozumiem,czemu piszesz ze dziewczyny jak wygrywaja to łaskę robią....jak się wygrywa to zasługa wszystkich ...jak sie przegrywa to szuka się wszędzie winy tylko nie u siebie...tylko zastanawiające jest kto pisze i kogo interesują na forach finanse,pisanie o gwiazdeczkach ....no rzeczywiście jesteś wielkim znawcą swojego zespołu i piłki ręcznej wipisującym się tutaj bo gdzie indziej nie umiesz...prawdziwy kibic jest sercem zawsze z zespołem na dobre i na złe,a nie pluje na forach na niego...ale ty napewno "KIBICEM" nie jestes co jest najbardziej żenujące w tym wszystkim...