Ruchu sposób na kibiców

Ruch dawno na własnym stadionie nie przegrał meczu tak wyraźnie i w tak marnym stylu. Mimo tego, około pięciotysięczna widownia pozostała na stadionie do końca meczu. Przy Cichej wiedzą jak zachęcić kibica do pozostania na stadionie do końca gry.

Michał Piegza
Michał Piegza

Przed meczem Ruchu z Polonią spiker zapowiedział, że w przerwie spotkania piłkarze Niebieskich wykopią w trybuny piłki z logo nowego sponsora klubu. Futbolówki z logo Pepsi w przerwie do kibiców Ruchu jednak nie dotarły.

Po pierwszych 45 minutach podopieczni Waldemara Fornalika przegrywali 0:2, a wychodząc na drugą połowę nikt nie miał głowy do rozdawania piłek kibicom. Ostatecznie, po "delikatnych" uwagach kilku zdegustowanych fanów, spiker poinformował po godzinie gry, że futbolówki zostaną rozdane po meczu.

Spotkanie Ruch przegrał 0:3, a zdecydowana większość kibiców, mimo niekorzystnego rezultatu i słabej gry swoich pupili, pozostała na swoich miejscach i liczyła na łut szczęścia. Część fanów Ruchu gorzki smak porażki będzie miała więc osłodzony nowymi piłkami z logo sponsora.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×