O drugie zwycięstwo w lidze - zapowiedź meczu Kaskad Równe - KSM Krosno

Wojciech Ogonowski 03 Czerwca 2011, 13:45

Wilki do jednego zwycięstwa dołożyły jeszcze dość niespodziewanie remis w zeszłą niedzielę z Lubelskim Węglem KMŻ. W wywalczeniu cennego punktu wydatnie pomógł kapitan zespołu Kenneth Hansen, który zdobył 10 punktów i bonusa. Lidera żółto-czerwono-czarnych na Ukrainie jednak zabraknie. Duńczyk w sobotę ma zawody w swojej ojczyźnie i mimo iż trener Ireneusz Kwieciński chciał go desygnować na pojedynek w Równem, to zawodnik odmówił twierdząc, że nie będzie w stanie na czas dojechać na Ukrainę.

Sporym problemem jest bowiem przekroczenie granico polsko-ukraińskiej, gdyż zdarza się, że zajmuje to nawet kilka godzin. Z tego powodu w spotkaniu nie pojadą mający zawody w sobotę Josef Franc, Michael Hadek i Aleksander Conda. Zabraknie także kontuzjowanych Patricka Noergaarda i Martina Malka oraz Laszlo Szatmariego, który ma problemy z paszportem. Debiut w drużynie zaliczy za to Pavel Pucko. Wobec kilku osłabień w składzie wydaje się, iż liderem zespołu powinien być Borys Miturski, który aktualnie ze średnią biegopunktową 1,864 jest drugim pod względem skuteczności zawodnikiem Wilków. Z dobrej strony pokazał się również podczas czwartkowego ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski, gdzie z 9 punktami na koncie zajął siódmą lokatę.

W tych samych zawodach udział wziął jeden z liderów Kaskadu - Stanisław Burza. Spisał się jednak bardzo słabo i z dorobkiem ledwie jednego punktu sklasyfikowany został na ostatnim miejscu. - Pierwszy raz w życiu zdarzyły mi się takie zawody, że praktycznie w każdym biegu miałem jakiś defekt. Najpierw świeca, potem okazało się, że gaźnik, a już w tej chwili nie wiem, czy nie był to nawet układ zapłonowy. Podjeżdżałem pod taśmę, a motocykl zaczynał przerywać, nie dało się na nim jechać - tłumaczył po turnieju. Fani w Równem mają nadzieję, że w niedzielę "Stanley" podobnych problemów już miał nie będzie.

Najskuteczniejszym jeźdźcem debiutującego w polskiej lidze zespołu jest inny Polak - Piotr Świst. Niespełna 43-letni wychowanek Stali Gorzów średnio w każdym wyścigu przywozi 2 "oczka". Sporo punktów oprócz niego i Burzy zdobywa też Tomasz Rempała. W niedzielę dużo będzie zależało od postawy zawodników ukraińskich i Rosjanina reprezentującego Ukrainę - Kiriła Cukanowa, który prawdopodobnie wystartuje z rezerwy. Wydaje się, że wobec problemów kadrowych krośnian, Kaskad ma spore szanse na wygranie drugiego w tym roku meczu ligowego.

Awizowane składy:

KSM Krosno
1. Grzegorz Knapp
2. Jan Jaros
3. Borys Miturski
4. Damian Celmer
5. Zdenek Simota
6. Dawid Bąk

Kaskad Równe
9. Stanisław Burza
10. Aleksandr Borodaj
11. Tomasz Rempała
12. Jarosław Poljuchowicz
13. Piotr Świst
14. Stanisław Ogorodnik

Początek spotkania: 18:00
Sędziuje: Grzegorz Sokołowski