nie mogę się doczekać tego debelka z Danielą! :)

Zobaczymy, jak się będzie prezentowała po powrocie. Taka Clijsters po wznowieniu kariery wygrała na przykład trzy Wielkie Szlemy i Mistrzostwa WTA. Co prawda ona nie powróciła po trzydziestce, ale niżej wymieniona przez Ciebie osoba Sereny Williams jest najlepszym potwierdzeniem tezy, że wiek niekoniecznie odgrywa tu największą rolę :)

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Drżyjcie Marie i Wiktorie, bo raczej nie Sereny. ;) Wątpię by Martina Hingis made in Poland miała powody do obawiania się powrotu Szwajcarki na korty, ciekawe co wyniknie z tej "drugiej młodości" Martiny....

Drżyjcie Marie i Wiktorie, bo raczej nie Sereny. ;) Wątpię by Martina Hingis made in Poland miała powody do obawiania się powrotu Szwajcarki na korty, ciekawe co wyniknie z tej "drugiej młodości" Martiny. ;)

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

No właśnie nie jest, to była aluzja do tego 1007 roku :) Od Sereny jest starsza o rok i moim zdaniem w wieku 32 czy 33 lat spokojnie może sobie grać i niewykluczone, że nawet od czasu do czasu coś wygra....

No właśnie nie jest, to była aluzja do tego 1007 roku :)
Od Sereny jest starsza o rok i moim zdaniem w wieku 32 czy 33 lat spokojnie może sobie grać i niewykluczone, że nawet od czasu do czasu coś wygra. Na razie tylko ten debel- zobaczymy, kiedy zdecyduje się też na singla.

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

A jest w ogóle stara? ;D W sumie patrzymy na nią przez pryzmat udanej kariery w bardzo młodym wieku, wcześnie zdobyła pierwszego szlema, dość wcześnie zakończyła karierę. Ciekawe czy zdoła wrócić do dawnej...

Mam coś wspólnego z Maszą? Ok, może pod względem wyglądu, choć do jej wzrostu brakuje mi kilku centymetrów. ;-) W przeciwieństwie do niej chętnie bym pojechał do Carlsbadu. ;D

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Ekhm i co, przesadzałam z tym ekspertem?? Hipokryta. ;P

Zapamiętam to sobie. Pisałam dziś w Wordzie i faktycznie musiałam potem wykonać pewną pracę nad akapitami i odstępami. Co do zdjęć to nie znam przyczyny - przed opublikowaniem są wstawione w tekście, a potem się nie pojawiają. Szkoda, bo fotografie z pewnością uatrakcyjniają posty. Jednak nie będę ryzykować edytowaniem, bo już mi się dzisiaj dwa razy zrobiło tak, że połowa tekstu w magiczny sposób nagle zniknęła. Trudna sprawa z tymi blogami na SF-ie...

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Ze zdjęciami takiego problemu nie miałem, czasem nie chcą się załadować, jeśli net wolniej chodzi. Nie polecam wklejania tekstu po napisaniu w Wordzie, wtedy wszystko jest poprzestawiane i trzeba to "ręcznie"...

Ekhm i co, przesadzałam z tym ekspertem?? Hipokryta. ;P

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Ze zdjęciami takiego problemu nie miałem, czasem nie chcą się załadować, jeśli net wolniej chodzi. Nie polecam wklejania tekstu po napisaniu w Wordzie, wtedy wszystko jest poprzestawiane i trzeba to "ręcznie"...

A jest w ogóle stara? ;D W sumie patrzymy na nią przez pryzmat udanej kariery w bardzo młodym wieku, wcześnie zdobyła pierwszego szlema, dość wcześnie zakończyła karierę. Ciekawe czy zdoła wrócić do dawnej formy, z drugiej strony Martina jest chyba rówieśniczką Sereny, a obecnej dyspozycji Amerykanki opisywać nie trzeba. ;)

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

1007? Aż taka stara nie jest :D A już na poważnie to nie mówię, że mam coś przeciwko. Jestem po prostu trochę zaskoczona, bo wiem, że już kiedyś wracała i całkiem szybko znów zrezygnowała. Pewnie pozazdrościła...

Ze zdjęciami takiego problemu nie miałem, czasem nie chcą się załadować, jeśli net wolniej chodzi. Nie polecam wklejania tekstu po napisaniu w Wordzie, wtedy wszystko jest poprzestawiane i trzeba to "ręcznie" prostować. Z drugiej strony jeśli piszesz od razu na blogu możesz przypadkowo skasować wpis, więc od czasu do czasu warto klikać ctrl + a i zrobić kopię w drugiej zakładce (otworzyć kolejne pola do pisania bloga na kokpicie, tyle że na osobnej stronie).

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

O, a tak btw to Gabi zarekomendowała cię jako speca od blogów, a więc mam parę pytań : czy też masz takie problemy ze wstawianiem zdjęć i dodawaniem do nich podpisów? (niby prosta sprawa i wszystko wychodzi,...

O, a tak btw to Gabi zarekomendowała cię jako speca od blogów, a więc mam parę pytań : czy też masz takie problemy ze wstawianiem zdjęć i dodawaniem do nich podpisów? (niby prosta sprawa i wszystko wychodzi, a po kliknięciu "wyślij" się nie pojawia). Czy też ci się ucinają notki w różnych miejscach?

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Zbytnio mnie to nie dziwi, w Carlsbadzie błyszczy od jakiegoś tysiąca lat. ;P "Nie mogę się już doczekać. Wygrałam tam w deblu (1007) i singlu (1999). To dla mnie bardzo dobre miejsce. Zobaczymy co dalej...

1007? Aż taka stara nie jest :D
A już na poważnie to nie mówię, że mam coś przeciwko. Jestem po prostu trochę zaskoczona, bo wiem, że już kiedyś wracała i całkiem szybko znów zrezygnowała. Pewnie pozazdrościła Nastce tenisowego życia i stąd chęć powrotu do rozgrywek. Zobaczymy, na jak długo. Ale ja trzymam kciuki- niech gra jak najdłużej, wzorem Kimiko :)

komentarz jest odpowiedzią na: [10 komentarzy tej dyskusji]

Zbytnio mnie to nie dziwi, w Carlsbadzie błyszczy od jakiegoś tysiąca lat. ;P "Nie mogę się już doczekać. Wygrałam tam w deblu (1007) i singlu (1999). To dla mnie bardzo dobre miejsce. Zobaczymy co dalej...

Zbytnio mnie to nie dziwi, w Carlsbadzie błyszczy od jakiegoś tysiąca lat. ;P
"Nie mogę się już doczekać. Wygrałam tam w deblu (1007) i singlu (1999). To dla mnie bardzo dobre miejsce. Zobaczymy co dalej - zapowiedziała." cytat strona Wprost. A na poważnie, skoro Kimiko mogła, to trzydziestodwuletnia Szwajcarka tym bardziej. ;)