Jan Ząbik dla SportoweFakty.pl: W naszym składzie są przewidywane zmiany

zrobić wtedy trener ? postawić na gorszego ? i jaka by była reakcja tego który jest lepszy na treningu ? przecież to są zawodowcy i zarabiają , jest lepszy na treningach ale ma nie jechać?

zobaczyć błędy leszna,zielonej i trening trening.Powodzenia.

druga rzecz ze karol powinien dostac jeden mecz u siebie dla samego sprawdzenie co jeszcze potrafi. uwazam ze te punkty co jensen ostatnio na MA zdobyl czyli 3 z czewa i 2 z gorzowem to karol tez dalby rade.

jest człowiekiem i już w okresie jego chwilowej "wielkości" miał tylu fanów co tych co by go w łyżce wody utopili.Dziś każdy psychologa udaje nie wiedząc że samemu powinni sie do niego udać.Na to aby być zawodnikiem i to takim gwarantującym zdobycz punktową na określonym poziomie nie ma recepty.Talentów podobnych do Karola w tym kraju było dużo więcej i lepirj nie wracajmy do tego jak kończyli bo trzeba będzie swieczki odpalać.Jeszcze dziś w ligach są zawodnicy którzy jako młodzi wspaniale rokowali a dziś okazuje się że zdobywają [lub nie] punkty w drużynach które o sukcesach Unibaxu mogą tylko śnić.Dlaczego nikt nie ma pretensji do seniorów?Do tych wokół których ustawia się resztę drużyny.Czy nikt nie widzi że gdyby oni zdobywali w granicach 10-12 punktów to o wynik można raczej być spokojnym?Co nie stać ich na to?A słyszeliście że Crump zarabia 7500 zł za punkt?Nie obchodzi mnie ile ma Cholder,Sullivan czy Holta.Przekonany jednak jestem że klub nie tylko im nie zalega ale płaci godziwie a my mamy prawo oczekiwać zdobyczy punktowych pozwalających spokojnym być o wynik a jednocześnie aby start Pulczyńskiego nie stawał się startem z "nożem na gardle" i pod taką presją.Dawno w Toruniu nie wyskoczył zawodnik na miarę Barona,Bajerskiego czy nawet Ząbika."Oramy" w Pulczyńskich i to na zmianę bo od czasu do czasu coś sobie łamią i z zazdrością patrzymy na Zmarzlika który startując po raz pierwszy na poważnie w Toruniu,mając 16 lat za plecami przywozi nasze gwiazdy.Tego nikt nie widzi?Ważniejsze czy Karol ma tatuaż taki czy taki,tu czy tam.Opanujcie się i bądzcie obiektywni.Jeżeli nawet jutro kierownictwo wstawi do składu kogoś innego niż Jensen to tan zastanowi się dlaczego wstawiają go dopiero teraz.Dojdzie do tego że są w takim razie jakieś oczekiwania i tu zacznie się problem.Bo albo wypakuje w bandę albo spali się psychicznie albo diabli wiedzą co.Spokój i jeszcze raz spokój.Jeżeli nie będzie skoków wyników na zasadzie że raz 13 a raz 4 lub 5 to drużyna da sobie radę.Nie da się zamiast Duna wstawić Emila a brat niech startuje z Pietrykowskim.Emilowi jeszcze brakuje.Jedno tylko myślałem że będzie lepsze w tym roku.Mam na myśli rezygnację Jagusia i fakt że to jego mechanicy zajmą się sprzętem Pulczyńskiego.Myślałem że będzie miał motory takie jak niekiedy Wiechu który jak odkręcił do oporu to w oczach odjeżdżał od rywali.Cóż znowu się okazuje że Zmarzlikowi można przygotować a Pulczyńskiemu nie.Pewnie winne tłumiki albo że w toruńskim zoo żubżyca młode urodziła.Duńczyk jest młodszy od Pulczasów ale skoro ktoś woli szkolić niż inwestować w swojego to nie miejmy później pretensji że nie ma kogo do składu wstawić. PS Dobrze że Kościecha ma podpisane w Bydgoszczy bo faktycznie ktoś znowu wpadłby na głupi pomysł.

Miedziaka kupcje na przyszly sezon Karsona

lidze jezdzacych juniorów na pozycji seniora?niech jensena oddadza jak Warda w przyszłym roku i wszyscy beda załowac

jezdzil o czeskiej pozwol ze nie wspomne nawet. by byl dobry to mi smigal w szwecji,i w dobrym klubie w Anglii. ale ja chce zeby wyprobowac zmiennikow, chociazby zeby ci niedowiarkowie zobaczyli jak zmiennicy beda wozic ogony 50m za cala reszta. Jensen przynajmniej nawiazuje walke

Niszczymy psychicznie Duna i jak on ma jechać. Wczoraj miał poradzić sobie ze starym Karlsonem albo Łagutami jak pozostali nasi mieli z nimi problem? o Nermarku nie wspomnę.Nie może chyba sprzętu poskładać bo trudno go posądzać o brak waleczności. zwycięskiego składu nie należy zmieniać, tym bardziej, że fajnie by było rozegrać wszystko z 1wszego miejsca tabeli. Za duże ryzyko mimo całej sympatii dla Karola.A w ogóle niechby Karol sam się wreszcie wypowiedział. Co do Warda, to nie wiadomo jakby się spisywał w ekstralidze. Jazda w I lidze to nie ta półka i nie ma czego porównywać. Tak właśnie mógl rozjeździć się Karol ale nikt go nie wziął - szkoda.W Zielonej w 5 biegach 1 pkt zrobił na cienkim juniorze Rogowskim i 2 na Davidsonie przy defekcie Rayana i trzy zera. Kochamy Karola ale obyśmy Go nie zagłaskali na siłę. Żeby były lepsze efekty to trzeba szukać punktów, które gubimy w nominowanych - tak być nie może. Gorzów na MA mieliśmy w garści i co?! wczoraj zimną krew zachował tylko Holta! A dlaczego nie po 5;1 albo 4;2 dla nas w 14 i 15 a tylko remisy ?! spalamy się w decydujących momentach i chyba tu jest pies pogrzebany.Niemniej granty za wczorajsze zwycięstwo i baaaardzo wysoki poziom adrenaliny - pzaury obgryzać zanim w necie pokazali wynik biegu - szok!PZDR!