Sandomierski konkurentem Załuski? Bramkarz Jagiellonii przejdzie testy w Celtiku

Grzegorz Sandomierski według doniesień prasy był już jedną nogą w Evertonie. The Toffies wciąż nie złożyli jednak oficjalnej oferty wykupu bramkarza z Jagiellonii, która z kolei wyraziła zgodę, aby 21-latek udał się na testy do Celtiku Glasgow.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Menedżer Neil Lennon poszukuje rywala dla Łukasza Załuski, choć nie wyklucza, że to Polak będzie nr. 1 w bramce The Bhoys. W najbliższą niedzielę w 1. kolejce Scottish Premier League przeciwko Hibernian między słupkami stanie właśnie były bramkarz Dundee United.

Dotąd faworytami do wzmocnienia wicemistrzów Szkocji byli Belg Stijn Stijnen, który wybrał jednak ofertę Sampdorii, oraz Stipe Pletikosa. Za Chorwatem przemawia ogromne doświadczenie oraz fakt, że jest do wzięcia za darmo. W ostatnim sparingu - przeciwko Cardiff City (1:0) - 32-latek z powodzeniem strzegł bramki Celtów.

- Pletikosa nie miał wiele pracy i ciężko mi ocenić, czy zasługuje na podpisanie kontraktu. Muszę go jeszcze sprawdzić. Możliwa jest krótkoterminowa umowa - przekonuje opiekun zielono-białych. - Chcę dodatkowego golkipera, ponieważ obecnie dysponujemy tylko dwoma (poza Załuską Dominikiem Cervim - przyp. red.) i w żadnym wypadku nie możemy dopuścić, by taki stan się utrzymał - dodał. Wedle informacji mediów, Lennon może ponownie wypożyczyć z Newcastle United Frasera Forstera, który dobrze spisywał się w ubiegłym sezonie.

Niewykluczone jednak, że na Parkhead trafi Grzegorz Sandomierski. - Przechodził testy w Evertonie i teraz czekamy na oficjalną ofertę - mówi cytowany przez angielskie media Cezary Kulesza. - W międzyczasie otrzymaliśmy zapytanie o bramkarza z Celtiku. Odpowiedzieliśmy, że może udać się na testy do Szkocji, jeśli będziemy wiedzieli jakiego rodzaju kontrakt zostanie mu zaproponowany - dodaje prezes białostockiego klubu.

Jak donosi Sky Sports, 4. zespół ekstraklasy wyraził już zgodę na wyjazd golkipera reprezentacji Polski do Glasgow. Sandomierski poleci do Szkocji w przyszłym tygodniu, wciąż nie tracąc nadziei na angaż w Evertonie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×