O utrzymanie dobrego miejsca - zapowiedź spotkania Winiary Kalisz - Stal Mielec

W 8. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet do Kalisza przyjeżdża zespół Stali Mielec. Biorąc pod uwagę potencjał obu drużyn zdecydowanymi faworytkami sobotniej konfrontacji są miejscowe, które sprawiają wrażenie zespołu znacznie lepszego od swoich przeciwniczek. Nie dzielmy jednak skóry na niedźwiedziu, gdyż mielczanki już nie jeden raz udowadniały, że w pojedynkach z silniejszymi rywalami prezentując się bardzo dobrze.

Artur Róg
Artur Róg

Zespół kompletny
O drużynie z Kalisza można pisać bardzo dużo, co więcej większość tego wyrażona będzie w postaci superlatyw. Przede wszystkim to zespół aktualnego mistrza kraju, w którym występuje dwie reprezentantki Polski: Anna Barańska i Eleonora Dziękiewicz. Na środku siatki obok Dziękiewicz występuje niedawno uznana za najlepszą siatkarkę Czech Milada Spalova. Wysoki procent przyjęcia zagrywki zapewnia osoba Agaty Sawickiej, która jeszcze niedawno znajdowała się w orbicie zainteresowań Marco Bonitty. Nie wolno zapomnieć również o Helenie Horce, która plasuje się w czołówce najlepiej punktujących ligi.

Drużyna Igora Prielożnego wydaje się być kompletna pod każdym względem. W tym sezonie wiedzie się im raczej dobrze. Po sześciu spotkaniach, ze stratą trzech punktów do prowadzącego Aluprofu Bielsko-Biała, zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli.

Mieleckie kłopoty zdrowotne
Mielczanki po ostatniej wygranej z AZS-em Białystok do Kalisza pojadą rozluźnione, gdyż nie mają nic do stracenia. Za ewentualną porażkę nikt nie będzie miał do nich większych pretensji, gdyż każdy interesujący się żeńską siatkówką zna realia LSK. To właśnie może okazać się siłą ekipy Romana Murdzy. Drużyna z Mielca ma jednak kłopoty z kontuzjami. Bardzo prawdopodobne, że w sobotę nie wystąpi Agata Wilk, która nadal ma problemy z mięśniami brzucha. Występ rozgrywającej Karoliny Olczyk również stoi pod spory znakiem zapytania, gdyż jak wynika z naszych informacji zawodniczka ciągle uskarża się na bóle pleców. Tu jednak nie ma wielkiego problemu, gdyż druga rozgrywająca Dorota Wilk potwierdziła, że potrafi godnie zastąpić bardziej doświadczoną koleżankę.

Zawodniczki z Podkarpacia jak na razie mogą być usatysfakcjonowane z zajmowanego przez siebie miejsca. Po siedmiu rozegranych spotkaniach zajmują piątą lokatę, jednak w razie przegranej mogą ją stracić na rzecz zespołów z Dąbrowy Górniczej, Poznania lub Gdańska.

Jak już wspomniałem zdecydowanymi faworytkami spotkaniach są zawodniczki Winiar Bakallandu Kalisz, które teoretycznie nie powinny mieć większych problemów z pokonaniem niżej notowanych przeciwniczek. Czy ta prognoza się sprawdzi? Odpowiedź na to pytanie poznamy już w sobotni wieczór.

Spotkanie rozegrane zostanie o godzinie 17.30, w hali Winiary Arena na osiedlu Dobrzec.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×