Dworakowski dla SportoweFakty.pl: To prywatna wojna Sławomira Kryjoma

Jedno jest pewne -nagonka trwa a radość przyjdzie dopiero gdy Kryjom wyleci z miasta, gminy, województwa, z Polski, z Unibaxu a najlepiej jakby ślad po nim zaginął i rodzina żeby się go wyparła.Co sie wyrabia na portalach i na Facebooku nie wzięło się z niczego,tylko z nagonki na tego jednego człowieka przez drugiego .Pracodawcy wyższej półki stosują wobec pracowników paragraf /nie ten paragraf Dworakowski, podobnie jak nie ta recydywa/coś tam z ustawy o zakazie konkurencji. Ale wtedy żaden zawodnik, trener, kierownik nie mogliby przemieszczać się z klubu do klubu w jakiejkolwiek dziedzinie sportu.Sprawa Kryjoma podobna do Pawlickich - Wylądowali po krótkim niebycie w II lidze, nie przepadli a wręcz mają się dobrze a nie mieli, a do tego młody Pawlicki po wejściu na podium na IMP w Lesznie wyklepał Dworakowskiemu michę, jak i prezydentowi miasta. Przy Pawlickich też długo portale nie milkły ale to co jest teraz spowodowało zatracenie zdroworozsądkowego myślenia. Nienawiść rozpętana a Kryjom ma być karany za to, że dostrzegł nieprawidłowości w nawierzchni i chciał ustrzec swoich zawodników przed kontuzjami. Nie dziwię się, że po meczu zbluzgany prze wszystkich, obrzucony butelkami, po utracie dwóch ważnych zawodników powiedział co powiedział.Rozpętanie idiotyzmów może bierze się z naszego parlamentu bo tam sie obrażają na oczach całej Polski i Europy i jakoś dalej funkcjonują. A tu z jednej strony młody człowiek, który odszedł bo mu się nie podobało, znudziło i z drugiej żądza dokonania na nim śmierci cywilnej,wywołanie naruszenia jego dóbr osobistych i jego rodziny. Jak post zaczyna się od "Sławomir Kryjom to brakuje jeszcze .."ja Agata uprzejmie donoszę".. to wiadomo, kto za tym stoi. Żenua! Unibax zwycięży i to dopiero będzie dopełnienie sprawiedliwości. Tylko Unibax, tylko zwycięstwo!!!!!!

też po odejściu krytykuje i opowiada jaka tam jest "fantastyczna atmosfera", że nie mógł się dogadać z ludżmi. Wynika z tego że to już taki charakter. Jestem pewna że po odejściu z Unibaxu też będzie krytykował ten klub, puki co to poklepują go po plecach.

początku tłumaczyli mi gdzie jest twardo a gdzie przyczepnie.Potem już sam potrafiłem rozróżnić nawierzchnię choć wbrew pozorom wielkiej różnicy nie ma.Czasem twardy tor jest lekko przyczepny jak zostawi się troche luźnej nawierzchni.A ta w trakcie meczu odsypuje się.i wtedy wewnętrzna część jest bardziej twarda a na szerokiej jest przyczepnie.Więc według myślenia kryjoma to taki tor też nie jest regulaminowy bo nie jest jednolity na całej długości i szerokości.I powiem wam wszystkim tak - zawsze w Lesznie tor był podobny do tego jaki przygotowano w minioną niedzielę.Przyczepny i wymagający umiejętności ale zawsze do walki.Nie wiem skąd wzięło się powiedzenie,że ktoś "preparuje" tor.Przecież regulamin określa jak ma on wyglądać ale nie mówi o tym ,że tor ma być twardy czy też przyczepny.W Lesznie zrobiono tor "pod koło" czyli przyczepny.Taki tor wymaga kondycji i umiejętności technicznych.Więc to ,że ktoś sobie na takim torze nie radzi świadczy o tym ,że brak mu tych w/w walorów.Toruń całe życie jeździł na " betonie " a Leszno na " kopie ".kryjom więc wiedział,że będzie ciężko bo wrócił Baliński i Adamczewski.Więc zrobił nagonkę na tor.Ciekawe dlaczego tak się nie zachowywał w rundzie zasadniczej gdzie wtedy tor był prawie identyczny !!! ( wysyłam do relacji w TVP mecz rundy zasadniczej.) Poza tym dlaczego swoje żale na jego mieszkańców ( recydywistów ) i na klub oraz samo miasto nie wylał jak tylko przeszedł do Torunia? Tylko zrobił to teraz po kilku miesiącach?Wielu tu pisze o wcześniejszych karach dla Leszna za tor.Ciekawe jest to ,że kryjom bronił swojego klubu jak były one na niego nakładane a teraz jedzie po Unii jak tylko może!!! kryjom jest "obciążonym genetycznie" JUDASZEM!!! Jak nie możesz wygrać uczciwie to kombinujesz na inny sposób.,żeby zaszkodzić drużynie przeciwnej.Dziwię się również panu stępniewskiemu,że po wypowiedzi kryjoma na konferencji nie zawiesił go i nie zabronił wypowiadania się publicznie.W ten sposób działa on nasz szkodę Unibaxu.Ba.Nie potrzebnie wzbudza złe emocje ,które przenoszą się na kibiców.Nie dość ,że Ci już się nie lubią to do niedzieli bedą się tak nienawidzieć,że przed lub po meczu w Toruniu może dojść do tragedii.To ,że obaj panowie z Torunia o tym nie pomyśleli świadczy tylko o ich krótkowzroczności , niedojżałości emocjonalnej i braku wyobraźni.Powiem szczerze , że ja bałbym sie jechać na mecz do Torunia w obawie o swoje życie!!! Mało tego.kryjoma "życzenia" dla zawodników z Leszna napewno wzbudziły wśród nich oburzenie.Więc atmosfera w parkingu będzie bardzo napięta.A wszestko przez chore ambicje pachołka kryjoma,który chciał coś komuś udowodnić i udowodnił,że jest PALANTEM do kwadratu!!!Pozdro dla normalnych

historię żużla.

umiejętności zawodników. W Toruniu zapowiadają się wspaniałe zawody i duża ekipa kibiców z Poznania wspomagać będzie nasz dzielny klub z WIELKOPOLSKI. W Toruniu też wygra lepszy niezależnie od toru jaki przygotują gospodarze. Prawdziwi mistrzowie jak HAMPEL czy SULLIVAN radzą sobie wszędzie. Pozdrowienia dla Adriana i Emila, chłopaki wracajcie do zdrowia jak najprędzej.

leszczyńskiego toru. Po drugie nazywanie nas recydywą jest niepoważne i na mój gust karalne, ponieważ jest to pomówienie. Wypowiedź była publiczna i chyba do końca nie przemyślał Pan konsekwencji, ponieważ w gruncie rzeczy teraz może Pan zostać pozwany. Po trzecie podchodząc do leżącego Holty po upadku nakłaniał Pan ręką wzburzonych kibiców do wtargnięcia na tor, co Panu by odpowiadało, na nasze szczęście plan się nie powiódł. Co prawda uważam że zachowanie naszych kibiców w tej sytuacji było naganne, jednak niech Pan sobie odpowie kto wywołał to całe zamieszanie. Nakłaniam do przemyśleń, ta cała sytuacja była zupełnie niepotrzebna.

was do przyjazdu. Trochę inteligencji. Takie wpisy jak MAX itp. wyzwalają niezdrowe emocje. Idźcie sobie na siłownie i się wyżyjcie. Zadymy na żużlu, który ma być sportem rodzinnym są niepotrzebne. Podobnie jak zadymiarze na żadnym stadionie.

klubu itd. To w tym środowisku, wyrósły tego typu idee, zwycięstwo choćby po trupie. To Leszno w minionych latach oraz dwukrotnie w tym roku było karane za nieregulaminowe tory. To są faktu. Skąd to oburzenie. To przecież wasze wpisy, grożące swojakowi - Kryjomowi, są na tym portalu - w razie przyjazdu do Leszna. Ta sama szkółka. No, ale dalej bez napinki. Teraz fakty: 1. to, że Unia kombinuje z torem - to fakt - kary nie wzięły się z powietrza. Nie chodzi o przygotowywanie toru kopnego, którego jak wieść gminna niesie Toruń nie lubi. Przygotwać tor pod siebie ok, ale robienie na pierwszym łuku zmiennej przyczepności, to stały numer w Lesznie. I tego tolerować nie można. Pamiętacie drakę o tłumiki, że zagrażają zdrowiu i życiu. A tu co jest - dokładnie to samo, albo jeszcze lepiej. Takie rzeczy należy rzeczywiście piętnować - co najmniej, może nawet eliminować gości ze sportu (kary, dyskwalifikacje). 2. Upadki i niebezpieczne sytuacje to fakt. 3. Wypowiedzi Kryjoma odnośnie "życzeń" na przyszły sezon. Żenujące. Każdy ma prawo do błędu w emocjach. Pod jednym warunkiem, że umie się do niego przyznać. W przeciwnym wypadku, nie powinni funkcjonować w sporcie. Niestety "takich emocjonalnych" działaczy jest więcej. Szkoda, że są też wśród młodych. 4. ... resztę faktów, a nie opowieści z doliny Muminków niech dopiszą normalni. Inni - milczeć i spać. pozdrowienia dla normalnych

co tłumaczyć takiemu gościowi jak ty, bo to nie ma sensu i dalsza polemika z betoniarzem też jest bezcelowa wystarczy na spokojnie obejrzeć mecz i przeanalizować co się działo Holta kunszt ? gdyby Jarek nie był tak szybki to w bandzie by siedział na 100%, juniorzy fuksem zremisowali przez upadek Kamila, Miedziak jeszcze 10 okrążeń mógłby jechać, ale w żużlu liczą się 4 poza tym na początku 5 już leżał!