ME siatkarek grupa B: Pojedynki pełne emocji
Drugiego dnia zmagań w grupie B mistrzostw Europy spotkały się ze sobą zespoły Chorwacji i Turcji oraz Włoch i Azerbejdżanu. Oba starcia dostarczały wiele siatkarskich emocji. Ze zwycięstw ostatecznie cieszyły się reprezentacje Chorwacji i Włoch.
Anna Jawor
Pierwszy set meczu reprezentacji Włoch z kadrą Azerbejdżanu pokazał, jak ważnym elementem gry jest zagrywka. Obie drużyny miały duże problemy z przyjęciem serwisu przeciwnika i traciły przez to masę punktów. Szczególnie kłopoty Włoszek z przyjęciem zagrywki powinny dziwić. Aktualne mistrzynie Europy miały przecież na parkiecie trzy wspaniałe przyjmujące: Carolinę Costagrande, Antonellę Del Core oraz Francescę Piccinini. Mimo tych problemów ekipa Italii wygrała pierwszą partię 25:22. Należy jednak dodać, że spory wkład w to zwycięstwo miały Azerki, które zbyt często popełniały błędy w ataku.
W drugim secie długo zanosiło się na sensację. Zespół Azerbejdżanu dzięki fantastycznej grze na skrzydłach Natalii Mammadowej i Poliny Rahimowej dość wyraźnie prowadził (16:22). Włoszki jednak rzuciły się do niesamowitej pogoni. Fantastyczne obrony Giulii Leonardii oraz skuteczny blok pozwolił kadrze Italii na początku doprowadzić do remisu, a później do zwycięstwa w drugiej odsłonie meczu (25:22).
Porażka nie podłamała Azerek. Siatkarki Azerbejdżanu zaczęły się rozkręcać z akcji na akcję i to one wygrały w trzecim secie 25:21. Była to jednak jedyna zwycięska partia drużyny trenera Faiga Garajewa. Czwartą, a zarazem ostatnią, na swoim koncie zapisały Włoszki.