Majdan zostanie ukarany

Polonia Warszawa zremisowała z Górnikiem Zabrze po bramce zdobytej ręką przez Prejuce Nakoulmę. Najmocniej przeciwko uznaniu gola protestował Radosław Majdan, który musi się liczyć z konsekwencjami.

Damian Gapiński
Damian Gapiński

Radosław Majdan jeszcze długo po zakończeniu spotkania Polonii z Górnikiem ostro protestował przeciwko decyzji sędziego uznającej bramkę dla gości. Jak wykazały powtórki telewizyjne Prejuce Nakoulma zdobył gola ręką. Majdan już w dniu meczu wiedział, że nie ominie go kara. - Spodziewam się wszystkiego, aczkolwiek uważam, że przede wszystkim ukarany powinien zostać sędzia, bo wypaczył wynik meczu. To nie są rozgrywki ligi amatorskiej czy międzyzakładowej, to jest najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce! - powiedział dla Przeglądu Sportowego trener bramkarzy Polonii.

Majdan uważa, że sędziowie powinni byli zauważyć rękę Nakoulmy. Jeżeli tego nie widzieli, to powinien zareagować sędzia techniczny, który miał możliwość obejrzenia powtórki telewizyjnej. Szef Komisji Ligi Wojciech Zieliński przyznaje, że nie zna jeszcze relacji z meczu delegata PZPN, ale Majdan jako członek sztabu szkoleniowego Polonii powinien się spodziewać z automatu kary zawieszenia na dwa mecze. Analiza wypowiedzi Majdana będzie podstawą do ewentualnego przedłużenia kary.

Źródło: Przegląd Sportowy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×