Tobiasz Musielak: Jeszcze nie wiem, czy zostanę w Unii

Tobiasz Musielak otwarcie przyznał, że jego przyszłość w leszczyńskiej drużynie może być uzależniona od tego, czy w Unii będą jeździli bracia Pawliccy. Zawodnik odniósł się także do skutków stosowania nowych tłumików.

Jan Gacek
Jan Gacek

- Szczerze mówiąc jeszcze nie wiem, czy zostanę w Unii. Kontrakt mam ważny, ale muszę poczekać i zobaczyć co leszczyński klub będzie robił z braćmi Pawlickimi. Staram się w tej chwili o tym zbyt wiele nie myśleć. Na pewno chciałbym zostać w Lesznie, ale czas pokaże jak będzie - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Tobiasz Musielak.

Wiosną tego roku toczyła się batalia związana z wprowadzeniem nowych tłumików. Tobiasz Musielak uważa, że nowa konstrukcja nie wpłynęła negatywnie na bezpieczeństwo zawodników. - Żywotność silników zmniejszyła się prawie o połowę. Przepisy są jednak takie a nie inne, musimy stosować nowe tłumiki. W tym roku trzeba było robić prawie o połowę więcej przeglądów. Na pewno można więc powiedzieć, że zwiększyły się koszty. Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa, to nie jest najgorzej. Kiedy wszyscy się już przyzwyczaili do jazdy na tym nowym tłumiku, to jest tak samo jak na starym modelu.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×