Piątek w Superlidze: Popović blisko Uniksu

Prawdopodobnie szeregi Żalgirisu Kowno opuści 26-letni chorwacki obrońca - Marko Popović. Koszykarz ten otrzymał oferty od włodarzy iurbentii Bilbao Basket oraz Uniksu Kazań. Wszystko jednak wskazuje na to, że niebawem przywdzieje koszulkę byłych wicemistrzów Rosji. Natomiast Nando De Colo prawdopodobnie nadal będzie bronił barw Cholet Basket, bowiem włodarze tego klubu żądają od sterników Dynama Moskwa aż 1 milion euro odstępnego.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Popović blisko Uniksu

Marko Popović jest blisko sygnowania umowy z Uniksem Kazań.

Chorwat jest synem Petara Popovicia - byłego koszykarza a obecnie trenera. Marko swoją karierę rozpoczynał w 1998 roku w ekipie KK Zadaru. W sezonie 2002/03 był zdecydowanie najlepszym koszykarzem tej drużyny. Wówczas to 26-letni zawodnik zapisywał na swoje konto 23,1 punktu oraz 4,8 asysty. Razem z kolegami z zespołu wywalczył także tytuł mistrza Chorwacji.

W kolejnych rozgrywkach znalazł się w zespole Pamesy Walencji. Jednak tam był zaledwie zmiennikiem, w efekcie wrócił na Bałkany, ale tym razem zasilił szeregi Cibony Zagrzeb. W tym zespole rozegrał 14 meczów ligowych, w których to notował przeciętnie 8,9 punktu oraz 2,8 asysty. Także w kolejnym sezonie był koszykarzem tego teamu. Jednak wtedy stanowił o sile tejże ekipy. Na trzech płaszczyznach spisywał się znakomicie - Eurolidze, Lidze Adriatyckiej oraz lidze chorwackiej. W prestiżowej Eurolidze dopisywał do dorobku Cibony średnio 15,4 punktu, a także notował 4 asysty.

W 2005 roku zatrudnili go włodarze Efesu Pilsen. W drużynie ze Stambułu potwierdził swoją bardzo wysoką dyspozycję. Rozegrał 17 spotkań w Eurolidze. Rozgrywki zakończył ze średnimi statystykami rzędu 12,2 punktu oraz 2,9 zbiórki. Jednak mimo udanego sezonu zmienił barwy klubowe. Trafił bowiem do litewskiego potentata - Żalgirisu Kowno. Marko nadal błyszczał i zarówno w prestiżowej Eurolidze jak i LKL notował świetne wyniki. Razem z kolegami z zespołu wywalczył mistrzostwo Litwy.

W minionych rozgrywkach jego rola w zespole została nieco umniejszona, ale Popović pokazał, że nawet przebywając na parkiecie przez 21 minut potrafi wnieść do gry swojego zespołu bardzo dużo ożywienia, w szczególności w ofensywie. Chorwacki defensor wystąpił we wszystkich 20 meczach Euroligowych. Popović zapisywał w nich na swoje konto 11,7 punktu oraz 2 asysty.


Nando de Colo nie trafi do Dynama?

Dynamo Moskwa jest zainteresowane pozyskaniem Nando De Colo. Problem jednak tkwi w tym, że gracz ma ważny kontrakt z francuskim Cholet. Włodarze tego klubu żądają od moskiewskiego teamu 1 milion euro odstępnego. Sternicy Dynama oferują natomiast 500 tysięcy euro. Sobota jest ostatnim dniem, w którym oba kluby mogą dojść do porozumienia. W innym wypadku gracz ten nadal będzie występował w trykocie francuskiego zespołu.

De Colo w 2006 roku został graczem Cholet Basket. W pierwszym sezonie w Pro A spędzał na parkiecie nieco ponad 19 minut. W tym czasie 21-letni koszykarz zapisywał na swoje konto 7,2 punktu, 2,8 zbiórki oraz 1,6 asysty.

W minionych rozgrywkach był już czołową postacią tej ekipy. Francuski obrońca rozegrał 29 spotkań, w których to wzbogacał swój zespół o niespełna 15 oczek. Prócz tego dopisywał jeszcze 3,5 asysty i 2,9 zbiórki.

Nando mierzy 196 cm wzrostu i na parkiecie pełni rolę rzucającego obrońcy. Miałby on zastąpić w ekipie Davida Blatta, Henry'ego Domercanta.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×