Ważna wygrana mielczan - relacja z meczu Tauron Stal Mielec - Azoty Pulawy
W meczu 12. kolejki męskiej PGNiG Superligi, szczypiorniści Tauron Stali Mielec pokonali Azoty Puławy 22:20 (12:9). Dzięki zwycięstwu podopieczni Ryszarda Skutnika awansowali na trzecie miejsce w tabeli.
Do tego ważnego meczu puławianie wystąpili w optymalnym składzie, stalowcy z kolei zagrali bez Pawła Gawęckiego. Wreszcie wyjaśniła się sprawa z Pawłem Albinem, który zagrał w dzisiejszym meczu. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że zagra w zespole Ryszarda Skutnika.
Początek spotkania nerwowy z obydwu stron. Sporo było nie wymuszonych błędów i własnych strat. Lepiej zdenerwowanie opanowali goście, którzy w 14 minucie prowadzili 6:4. Spowodowane to było dobrymi interwencjami Macieja Stęczniewskiego.
Drugi kwadrans pierwszej połowy wspaniale zagrali mielczanie. W defensywie prym wiódł Rafał Gliński, który uprzykrzał życie najlepszemu strzelcowi gości Dmytro Zinchukowi.
Strzelecką formą imponował również Marek Szpera, który w pierwszej połowie zaliczył pięć trafień. Swoje w bramce wybronił również Adam Wolański. Azoty w tym fragmencie gry zagrały bardzo nieskutecznie w ofensywie, rzucając raptem 3 bramki. Do przerwy lepsze nastroje były w obozie gospodarzy. Czeczeńcy do szatni schodzili z trzybramkowym prowadzeniem - 12:9.
Początek drugiej połowy przebiegł rytmem "bramka za bramkę". Taki stan rzeczy miał się do 40 minuty meczu. Od tego momentu puławianie "doszli" gospodarzy. Już nie tak skutecznie był pilnowany Zinchuk, również Wojciech Zydroń pokazał się z dobrej strony. Trener Ryszard Skutnik od razu zareagował. Dużo dobrego dała zmiana w mieleckiej bramce. Paweł Kiepulski godnie zastąpił Adama Wolańskiego, broniąc w kluczowym dla losów meczu momencie. Mielczanie spokojnie dowieźli dwubramkową
wygraną do końca meczu i pokonali puławskie Azoty 22:20.
Spotkanie było niezwykle emocjonujące. Spotkali się dwaj godni siebie rywale, jednak wszyscy oczekiwali lepszej jakości gry w wykonaniu obydwu drużyn.
Tauron Stal Mielec - Azoty Puławy 22:20 (12:9)
Tauron Stal: Wolański, Kiepulski - Wilk, Albin, Janyst 1, Sobut 6, Jędrzejewski, Szpera 6, Babicz 2, Kubisztal 1, Basiak 1, Gliński 3, Chodara 2.
Kary: 8 minut.
Azoty: Stęczniewski, Wyszomirski, Kolev - Bałwas, Płaczkowski, Tylutki 1, Zinchuk 5, Łyżwa, Kus 2, Witkowski 1, Afanasjev, Szyba, Masłowski 2, Gowin 4, Zydroń 5.
Kary: 8 minut
Sędziowali: Marcin Piechota, Bartosz Leszczyński (obaj Płock).
Widzów: 1900.
-
![]()
starykibic
Zgłoś komentarz
do kibic polskiej piłki ręcznej - oglądałes mecz druzyny ( o Azotach nie bede sie wypowiadał ) , ktora gra dopiero 2 rok w ekstraklasie z rzędu. Siła Stali nie są poszczególni zawodnicy Czytaj całość
ale zespół!!! Jestem kibicem piłki recznej i klubowej i reprezentacyjnej - Stal tutaj i tak narobiła pozytywnego fermentu. Jako pierwsza postawiła totalnie na szybka grę i coraz odważniej broni wysoko. O ile standardem jest 1+5 , to coraz częsciej widać gre na 2+4 ( jak z Azotami i wysoko grajacymi Basiakiem/Chodara i Glinskim ) i mam nadzieje ze moze zaczna tez po bałkansko-hiszpansku - praktycznie obrona 3+3.. A co do kadry o ile Janyst troszke obniżyl loty - to widac postęp u Szpery , Gawęckiego swoj poziom gra Sobut , Babicz , Gliński - to sa wszystko zawodnicy , którzy mogą być moze nie pierwszorzędnymi graczami reprezentacji , ale pozytywnym dopełnieniem..:) pozdrawiam kibiców pilki recznej - to piekna gra - szczegolnie w Mielcu..:)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kibic polskiej ręcznej
Zgłoś komentarz
i kolejny mecz gdzie nie można znaleźć przyszłych kandydatów do kadry narodowej (Wyszomirski praktycznie nie grał więc trudno o ocenę)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
hulk
Zgłoś komentarz
Puławy, nie masz racji. Chodara przechwycił piłkę, kiedy Azoty grały z przewagą tylko jednego zawodnika (na ławce siedział Janyst), choć to i tak duży błąd, ale chyba Zinczuka, a nie Czytaj całość
Gowina. Generalnie, to przewagę 6:4 Azoty wykorzystały poprawnie, rzucając 2 bramki i nie tracąc żadnej, tyle tylko, że była to już musztarda po obiedzie. Bałwas nie był faulowany, siedziałem 1,5 metra od tej sytuacji i Szpera stanął w miejscu, a Bałwas chcąc poszerzyć kąt rzutu ewidentnie sam w niego wpadł, po czym widząc, że sędzia nie gwizdnął... poległ prawie jak Marcin Najman.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
puławy
Zgłoś komentarz
Nie wiem, czego gratulowac Azotom. To co wyprawiali w tym meczu to megakompromitacja. Nie mozna grajac w przewadze, a nawet w podwójnej przewadze rzucać przez ręce obronców. Zawsze rozgrywa Czytaj całość
się piłke,tak aby wolny zawodnik ją otrzymał. Przypomne sytuacje z konóćwki, gdy, graliśmy 6 na 4. Piłke wyminiali tylko dwaj gracze Azotow, a reszta stała jak kołki. Bramki wówczas nie rzucil Bałwas ( na marginesie był chyba faulowany). Za chwile idzie kolejna akcja i Gowin rzuca w ręce chyba Chodary. ( cały czas gramy w podwójnej przewadze!) Ten idzie z kontrą i zdobywa bramkę nr. 22 i załatwia sprawę meczu. Fatalnie Azoty. Tak nie mogą grać nawet juniorzy, a co dopiero drużyna walcząca o medale!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
STAAL
Zgłoś komentarz
Bylem na meczu , nie ma co dyskutowac o sedziowaniu , no chyba ze ktos szuka najprostszych wymowek. Mecz mimo , ze Stal wiekszość czasu prowadziła , był bardzo zacięty i emocjonujący i Czytaj całość
praktycznie sprawa wyniku do samego konca była otwarta. Wydaje sie , ze mimo słabszych warunków fizycznych Stal ma wyrównana ławke , i każdy zawodnik wchodzący jest pożyteczny dla druzyny. Kluczowe bylo pare minut od wyniku 6;7 do 11;7 dla Stali. Stal wtedy dosłownie zamurowała bramke. Agresywna obrona wszystkich - bez słabych punktów - a nawet jak ktorys z zawodnikow Azotów wychodził na czystą pozycje to niewiarygodne rzeczy wyprawiał Wolański. Cieszy mnie , ze to kolekny mecz w ktorym było wszystko ; emocje , wyrównana walka , stres , super doping trybun , no i korzystny wynik,, Gratuklacje dla Azotów - a przede wszystkim dla naszej Stali. I super , ze Pawel Albin wrócil.:)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
mielczanin
Zgłoś komentarz
MaxiorLPU Popatrz jak Kus próbował wymuszać faule w ataku, jak Gowin parokrotnie przewracał się atakując prostopadle, aż sędzie go upominał. Nie powiem, że mielczanie tak nie robili Czytaj całość
(szczególnie w końcówce, aby zyskać czas), ale Azoty nie były gorsze. Czysta hipokryzja z Twojej strony. Faule z tyłu, z boku i zawodnika będącego w powietrzu nie są w ramach przepisów, a właściwie są, bo należy się za nie kara wykluczenia. Z iloma kibicami rozmawiałeś na tym meczu, że piszesz o rzekomych żądaniach czerwonej kartki (za jaką niby sytuacje)? Chyba masz jakieś zaburzenia umysłowe i piszesz o rzeczach, które nie mają miejsca. Każde wytłumaczenie porażki jest dobre.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
hulk
Zgłoś komentarz
MaxiorLPU, tak się składa, że to wasze chłopaki wylegiwały się na parkiecie w Mielcu. Rekord pobił lewoskrzydłowy w II połówce, który po oddaniu rzutu domagał się faulu, a jak Czytaj całość
zobaczył, że sędziowie nie reagują, to padł jak rażony gromem i symulował mega kontuzję. To samo Gowin, który ręczną pomylił chyba z nurkowaniem. Przypomnę jeszcze sytuację z 2 min. kary dla Sobuta w samej końcówce, który nawet waszego zawodnika nie dotknął, dotknął go Chodara, ale na wysokości piersi, a typek złapał się za twarz i leżał ze 3 min. Trochę obiektywizmu...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
pulawiak
Zgłoś komentarz
Tylutki gra ok 30 minut marnuje mnostwo sytuacji ..Wchodzi Krzysiu Łyzwa raz rzuca w blok zostaje posadzony na ławe o co tu chodzi Panie Trenerze ????????????????????????????
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
do kozak
Zgłoś komentarz
Spokojnie, to mogliście wygrać w Lubinie. W Mielcu Stal pewnie prowadziła przez 3/4 meczu. Po przegranym spotkaniu zawsze można pisać, że trener popełnił jakieś błędy, ale przecież Czytaj całość
nie masz żadnej pewności, że zmiennicy zagraliby lepiej. Wszystko to gdybanie i nic więcej. Równie dobrze mogę napisać, że gdyby Stal zaczęła z Janystem i Chodarą, to gra i wynik od początku byłyby inne.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
MaxiorLPU
Zgłoś komentarz
Dla mnie Mielec zawsze będzie się kojarzył z szachami! To co robią zawodnicy lekko się dotknie to już faul a jak się ostrzej(w ramach przepisów) zaatakuje to wg kibiców już powinna Czytaj całość
być 2 min albo nawet czerwona. ŻENADA
Brawo za walkę dla obu ekip mecz może nie stał na super poziomie ale niema tego złego :)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Puławy
Zgłoś komentarz
Nie to że kibice z Puław są przeciwko trenerowi itp chodzi o to że jak jednemu źle idzie to on zostaje ale jak wchodzi następny i gra źle to od razu schodzi
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
yetiman
Zgłoś komentarz
W tym meczu królowała obrona i obydwaj bramkarze. Tak broniącej Stali, to ja jeszcze nie widziałem. Cieszę się, że Rysiek Skutnik zaczął wreszcie wykorzystywać Rafała Glińskiego w Czytaj całość
ataku, bo potencjał tego zawodnika wykracza mocno poza możliwości obronne (Zinczuka Rafał wyłączył kapitalnie). Puławy dysponują bardzo wysokim zespołem i stąd duże kłopoty Stali w ataku pozycyjnym. Albin praktycznie nie istniał, Babiczowi też szło jak po grudzie, na szczęście był Szperka i Grzesiu Sobut (ew. brakowało Pawła Gawęckiego z jego mocnym rzutem z drugiej linii). Adaś Wolański w pierwszej połowie wyciągał wszystko co leciało na bramę, ciekawe posunięcie Skutnika z Wilkiem i Basiakiem w pierwszym składzie. Podsumowując fajny, twardy, emocjonujący mecz i stosunkowe pewne zwycięstwo Stali, która od 15 minuty przejęła inicjatywę na parkiecie. Gdyby nie 2x2 min w końcówce z kapelusza, to wynik byłby wyższy. Najwyraźniej jednak sędziowie chcieli wyrównać szanse i zabezpieczyć się przed pretensjami Azotów, bo chwilę wcześniej wyrzucili Zydronia i Zinczuka.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
StalM
Zgłoś komentarz
Mecz wyrównany , twardy i co jak co bardzo dobry w obronie w wykonaniu obu drużyn... !!! Gratuluje Azotom walki a mojej Stali zwycięztwa i oby tak dalej... !!! Troszkę sędziowie popsuli Czytaj całość
widowisko ale jak zwykle w polskiej lidze...!!!
Śmiech za to w Olsztynie gdzie wielcy mistrzowie z Płocka polegli... !!! Ciekawe jaki to był powód...
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (14)