Ważne jest, by iśc do przodu - komentarze po spotkaniu Atom Trefl - Tauron MKS
W niedzielne popołudnie doszło do interesującej konfrontacji drużyn z drugiej i trzeciej lokaty PlusLigi Kobiet. Lepsze okazały się zawodniczki Atomu, które zwyciężyły bez straty seta i umocniły się na pozycji wicelidera
Magdalena Śliwa (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza): Gratuluję zespołowi Atomu Trefla Sopot zwycięstwa. Jestem smutna i zawiedziona, że po raz drugi kompletnie nam nie wyszło spotkanie z Atomem. Byłyśmy mało zdeterminowane i skoncentrowane. Po dobrym meczu z Muszyną skrzydła nam nieco opadły i mecz zdecydowanie nie wyglądał tak, jak byśmy chciały.
Dorota Świeniewicz (Atom Trefl Sopot): Dziękuję za gratulacje. Z jednej strony jest to dla nas szczęśliwy dzień... Zwyciężyłyśmy za trzy punkty 3:0. W tak trudnym dla naszego zespołu momencie ważne jest to, by iść do przodu i myśleć pozytywnie.
Waldemar Kawka (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza): Gratuluję wygranej w dzisiejszym meczu w dobrym stylu. My zagraliśmy słabo, nawet bardzo słabo i tak po trzech dniach od wygranej z Muszyną okazało się, że nie ejsteśmy tacy mocni. Wystarczyła mocna zagrywka, abyśmy nie kończyli ataków i nie pokonywali bloku. Dobra zagrywka Sopotu, a nasza słaba, zadecydowała o tym, że mecz był słaby. Nie widziałem agresji, nieustępliwości w walce o piłkę, dlatego jesteśmy zawiedzeni.
Alessandro Chiappini (Atom Trefl Sopot): Dziękuję za gratulacje. Chciałbym podziękować zespołowi i sztabowi szkoleniowemu, bo zagrali z ogromną motywacją i sercem. Chciałabym podziękować fanom za wsparcie i przeprosić za mecz w Bielsku-Białej. Chciałbym bardzo podkreślić profesjonalizm ekipy i dążenie do wyznaczonych wcześniej celów, które zostały nakreślone na początku sezonu.
