Kto tym razem zawiedzie? - przed 21. kolejką Premier League

Początek roku w angielskiej Premier League to wysyp niespodzianek i sensacji. W weekend zostanie rozegrana 21. kolejka i kto tym razem zawiedzenie oczekiwania kibiców?

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

W sobotę teoretycznie łatwe spotkanie czeka Manchester United, który podejmie trzeci od końca zespół ligi - Bolton Wanderers. Kłusaki w tym sezonie przegrały już czternaście razy i są jednym z głównych kandydatów do spadku. Z kolei Czerwone Diabły po dwóch porażkach z rzędu w końcu wygrały, ale nie w lidze, lecz Pucharze Anglii. Ograły Manchester City i nastroje na Old Trafford poprawiły się. Strata do The Citizens nie jest duża, ponieważ wynosi tylko trzy punkty. Dla Sir Alexa Fergusona  dobrą informacją jest fakt, że kontuzję wyleczył Rio Ferdinand i jest do jego dyspozycji - tak samo jak Paul Scholes, który zawiesił zakończenie kariery i znów gra dla Man Utd.

Na Stamford Bridge trzy punkty powinna zgarnąć Chelsea. Rywalem londyńczyków będzie Sunderland, który pod wodzą Martina O'Neilla gra dużo lepiej niż za Steve'a Bruce'a. Z ośmiu meczów aż pięć wygrał i na Stadium of Light wszyscy są zachwyceni pracą nowego szkoleniowca. Chelsea na pewno będzie musiała radzić sobie w tym pojedynku bez Garyego Cahilla. Wydawało się, że uda się jej przed weekendem sfinalizować transfer obrońcy Boltonu, ale jednak kilka rzeczy stanęło na przeszkodzie.

W sobotnie popołudnie rozegrane zostanie spotkanie, w którym Liverpool będzie mierzył swoje siły ze Stoke City. The Potters plasują się na ósmym miejscu i mają tylko pięć punktów straty do Liverpoolu. The Reds nadal muszą sobie radzić bez zawieszonego Luisa Suareza. Do wysokiej formy wraca za to Steven Gerrard i to na niego liczy Kenny Dalglish.

Arsenal Londyn zmierzy się na wyjeździe ze Swansea City. Kanonierzy nie mogą pozwolić sobie na porażkę, ponieważ wszystko na to wskazuje, że będą walczyć o awans do Ligi Mistrzów z Chelsea. Obecnie tracą punkt do lokalnych rywali, a Swansea na swoim obiekcie przegrała zaledwie jeden mecz. Drużyny przyjezdne mają ogromny problem ze strzelaniem bramek - zaledwie cztery razy golkiper Łabędzi musiał wyjmować piłkę z siatki.

Ostatnim pojedynkiem 21. kolejki Premier League będzie poniedziałkowe starcie na DW Stadium, gdzie Wigan Athletic podejmie Manchester City. The Latics to przedostatni zespół ligi i nie powinien sprawić The Citizens problemów. Trzeba jednak przyznać, że Man City w ostatnich tygodniach zaliczył kilka wpadek i nie zachwyca swoją grą tak jak na początku sezonu.

Program 21. kolejki Premier League:

sobota, 14 stycznia:

Aston Villa - Everton, godz. 16:00
Blackburn Rovers - Fulham Londyn, godz. 16:00
Chelsea - Sunderland, godz. 16:00
Liverpool - Stoke City, godz. 16:00
Manchester United - Bolton Wanderers, godz. 16:00
Tottenham Hotspur - Wolverhampton Wanderers, godz. 16:00
West Bromwich Albion - Norwich City, godz. 16:00

niedziela, 15 stycznia:

Newcastle United - Queens Park Rangers, godz. 14:30
Swansea City - Arsenal Londyn, godz. 17:00

poniedziałek, 16 stycznia:

Wigan Athletic - Manchester City, godz. 21:00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×