Mistrz Szwajcarii na zakończenie - przed meczem Atom Trefl Sopot - Volero Zurych

Karolina Biesik 16 Stycznia 2012, 21:48

Wtorkowi przeciwnicy spotkali się sześć miesięcy temu w meczu inauguracyjnym rywalizację grupy C. Mecz w Szwajcarii był debiutem Atomówek na europejskich parkietach. Pierwsze kroki w Europie zawodniczek z Sopotu nie należały do najłatwiejszych. Mistrzynie Szwajcarii wygrały pierwsze dwie partie tamtego spotkania. Zimny prysznic odniesiony w początkowych setach nie zniechęcił drużyny Alessandro Ciappiniego. Kolejne trzy odsłony zakończyły się zwycięstwem wicemistrzyń Polski.

Zarówno Atom Trefl Sopot jak i Volero Zurych zapewniły sobie już we wcześniejszych spotkaniach awans do dalszej fazy rozgrywek. Wtorkowy mecz zadecyduje bezpośrednio o tym, która z drużyn zajmie drugie miejsce w grupie C. Pierwsze miejsce zapewnione ma już bezkonkurencyjny rosyjski zespół Dynamo Kazań. Po pięciu rozegranych kolejkach Atom Trefl Sopot z 8 punktami na koncie jest lepsze od Volero Zurych o zaledwie jedno oczko. Drugie miejsce w tabeli może zapewnić teoretycznie słabszego przeciwnika w I rundzie play-off. Do meczowej dwunastki włoski szkoleniowiec Atomu zdecydował się nie wpisywać rozgrywającej Izabeli Bełcik oraz środkowej Eleonory Dziękiewicz.

Mecz z Volero nie będzie dla Atomówek tylko i wyłącznie walką o utrzymanie pozycji wicelidera grupy. Sopocianki będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony po wyjazdowej porażce poniesionej przeciwko drużynie Dynama Kazań. W zeszłym tygodniu Atom Trefl Sopot udał się właśnie do Kazania na mecz 5. kolejki Ligi Mistrzyń. Siatkarki z Trójmiasta po raz drugi w tym sezonie uległy Rosjankom 0:3. - Co prawda moim zdaniem w Rosji mogliśmy zagrać lepiej, ale zespół Dynama ma bardzo dobrą drużynę i już w zeszłym roku udanie zaprezentował się w lidze rosyjskiej. Ma utytułowane zawodniczki, więc mimo porażki myślę, że my idziemy dobrą drogą - stwierdziła po przegranej atakująca z Sopotu Małgorzata Kożuch. W o wiele bardziej radosnych nastrojach zeszłotygodniowy mecz kończyły zawodniczki Volero Zurych. Szwajcarki pokonały we własnej hali bez straty seta VK Modranską Prostejow. Najgroźniejszymi zawodniczkami drużyny serbskiej trener Svetlany Ilić powinny być we wtorek Jelena Alajbeg oraz Olga Sażina.

Mecz ostatniej kolejki Ligi Mistrzyń Atomówki nietypowo rozegrają nie w Ergo Arenie, ale w o wiele mniejszej, mieszczącej się w Sopocie Hali 100-lecia. Ergo Arena będzie zajęta przez przygotowania oraz występy "Cirque du Solei". Kanadyjska grupa artystyczna zajmie hale na tydzień. Ligowy mecz Atomówek z Budowlanymi Łódź w sobotę również odbędzie się w Hali 100-lecia. Atom Trefl Sopot w tym sezonie może mieć miłe wspomnienia z tej hali. W 3. kolejce PlusLigi Kobiet pokonał w niej zespół Aluprofu Bielsko-Biała 3:1.

Początek spotkania Atom Trefl Sopot - Volero Zurych we wtorek o godzinie 20:30.